Akty oskarżenia dla dziennikarzy Onetu i GW

Przygotowanych będzie 21 prywatnych aktów oskarżenia i 25 pozwów cywilnych o ochronę dóbr osobistych na łączną kwotę zadośćuczynień około 10 mln zł na cel społeczny w imieniu sędziów, którzy zostali zniesławieni informacjami o rzekomej grupie “Kasta” – przekazał pełnomocnik części tych sędziów mec. Bartosz Lewandowski.

Warszawa, 27.08.2019. PAP/Piotr Nowak

“Być może mamy do czynienia z jednym z największych i najbardziej kosztownych błędów w historii sztuki dziennikarstwa” – zaznaczył adwokat podczas wtorkowej konferencji prasowej w swej kancelarii w Warszawie.

Jak dodał, prywatne akty oskarżenia i pozwy zostaną skierowane m.in. wobec dziennikarzy Onetu, “Gazety Wyborczej”, “Faktu” i portalu Oko Press, a także wobec mec. Romana Giertycha.

Z artykułów publikowanych w zeszłym tygodniu przez Onet wynikało, że wiceszef MS Łukasz Piebiak utrzymywał w mediach społecznościowych kontakt z kobietą o imieniu Emilia, która miała prowadzić akcje dyskredytujące niektórych sędziów, m.in. szefa Iustitii prof. Krystiana Markiewicza. Miało się to odbywać za wiedzą wiceministra. Po tych doniesieniach Piebiak podał się do dymisji. Przedstawiciele rządu wskazywali wówczas, że dymisja wiceministra sprawiedliwości kończy sprawę “w sensie politycznym”.

Według informacji Onetu, na komunikatorze WhatsApp miała powstać zamknięta grupa o nazwie “Kasta”, która wymieniała się pomysłami na oczernianie niektórych sędziów. Według mediów mieli do niej należeć m.in. dwaj zastępcy głównego rzecznika dyscyplinarnego sędziów – Przemysław Radzik i Michał Lasota, sędzia Konrad Wytrykowski z Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, członkowie KRS – Dariusz Drajewicz, Maciej Nawacki i Jarosław Dudzicz, a także Tomasz Szmydt z biura prawnego Rady oraz były prezes Sądu Okręgowego w Katowicach i obecnie sędzia NSA Rafał Stasikowski.

W zeszłym tygodniu sędzia Wytrykowski oświadczył, że wszelkie informacje zawarte w publikacji Onetu są nieprawdziwe i godzą w jego dobre imię i reputację. Zaznaczył, że nigdy nie brał udziału w fikcyjnej konwersacji grupowej o nazwie “Kasta”.

“Nie było takich rozmów, nie było żadnej grupy +Kasta+, nie było żadnej grupy sędziów, która miała na celu hejtowanie w przestrzeni publicznej swoich kolegów i koleżanek” – podkreślił we wtorek mec. Lewandowski. (PAP)

autor: Marcin Jabłoński

Leave a Reply

Your email address will not be published.

Policjanci z Chorzowa skonfiskowali trzy kameleony

Do Zakopanego wróciła zima

44-latek poszukiwany 4 listami gończymi został zatrzymany

Akcja saperów w Szczecinie

60-latek spadł z Orłowskiego Klifu

Dziś policyjna akcja “Prędkość”

Źrebak przyszedł na świat w Muzeum Wsi Lubelskiej

Dramat w Andrychowie. Nie żyje 11-latka

Piłeś? Nie jedź! Także hulajnogą…

Śmiertelne potrącenie wózkiem widłowym. Okazało się, że to zabójstwo!

Ukraińcy i Gruzini w szeregach polskiej policji?

W Kraśniku powstanie “Light Park”

Fałszywi policjanci wyłudzili 500 tysięcy złotych

Zatrzymano mężczyznę, który groził siatkarkom BKS-u Bielsko Biała

Wilk polował niecałe 200 metrów od szkoły

Serial kryminalny z lat 30. kręcony we Wrocławiu

Poszukiwany listem gończym ukrywał się na działkach w Szczecinie

14-latek rozpylił gaz pieprzowy, ewakuowano ponad 100 osób

Dobry początek roku Portu Lotniczego Gdańsk

Pożar na nieczynnej stacji paliw pod Łodzią

Napad na lombard w Biłgoraju

Stan dróg rowerowych we Wrocławiu

Darmowy parking przy Morskim Oku?

Brutalne pobicie 27-latka

Wielka zbiórka elektroodpadów w Częstochowie z okazji Dnia Ziemi

Wieczór kawalerski zakończył się tragicznie

Kolejny atak niedźwiedzia na Słowacji, dwóch mężczyzn w stanie ciężkim

Śmiertelny wypadek na quadzie

Ełk będzie się starał o dofinansowania unijne