W związku z gwałtownym wybuchem epidemi koronawirusa zarówno wielu pracownikow jak i pracodawców czuje się zagrożonych w swoich prawach.
Postaramy się w skrócie wyjaśnić niektóre problemy.
Wielu pracowników boi się udać do swojego miejsca pracy. Wielu pracodawców nie jest pewnych, czy może bez poważnych skutków zamknąć swój zakład.
Od razu należy wyjaśnić, iż sam strach przed zakażeniem nie jest wymówka dla pracownika, aby nie stawić się w miejscu pracy!
Jeśli pracodawca zdecyduje się ze względu na epidemię zamknąć firmę, będzie zmuszony do dalszego wypłacania wynagrodzenia swoim pracownikom, chyba, że ci na drodze wzajemnego porozumienia z niego zrezygnują.
W wypadku pracowników wykonujących pracę na zlecenie poza siedzibą firmy, mogą oni odmówić ze względu na zagrożenie życia delegacji w tereny uznane za niebezpieczne.
Pracownik nie może odmówić stawienia się w pracy ze względu na opiekę nad dzieckiem zdrowym, lecz nie uczęszcząjacym do szkoły czy przedszkola z wymówka panującej epidemi. Za porozumieniem stron, pracodawca może zwolnić pracownika z obowiązku stawienia się w pracy, lecz wówczas bez prawa do wynagrodzenia.
Foto pixabay