Zapis kamer w muzealnym skarbcu Augusta Mocnego w Dreźnie, znanym jako Gruenes Gewoelbe (Zielona Powała), pokazuje dwóch sprawców dokonanej tam w poniedziałek rano kradzieży – poinformował szef drezdeńskiej policji kryminalnej Voilker Lange.
Jak zaznaczył, nie wyklucza się, że w przestępstwie uczestniczyły jeszcze inne osoby. Złodzieje wtargnęli do skarbca przez okno po rozcięciu kraty i wybiciu samego okna. Świadomie skierowali się ku jednej z witryn i rozbili ją.
Komendant drezdeńskiej policji Joerg Kubiessa powiedział na konferencji prasowej, że włamanie zgłoszono o godzinie 4.59. Pościg za sprawcami nie przyniósł dotychczas rezultatów.
Według uczestniczącej w konferencji dyrektor generalnej Państwowych Zbiorów Sztuki w Dreźnie Marion Ackermann, nie da się oszacować finansowej wartości skradzionych przedmiotów, gdyż ich wartość artystyczna nie ma konkretnego wymiaru pieniężnego.
W rozbitej witrynie znajdowały się trzy komplety precjozów, ale ich wartość materialna ma znacznie mniejsze znaczenie niż ich całościowość – podkreśliła Ackermann. Wyraziła jednocześnie nadzieję, że międzynarodowy rezonans kradzieży uniemożliwi wprowadzenie złodziejskiego łupu na rynek dzieł sztuki.
W swych pierwszych doniesieniach niemieckie media podawały, że skradziono eksponaty wartości kilkuset milionów lub nawet miliarda euro.
Według dziennika “Bild”, bezpośrednio przed włamaniem spowodowano awarię elektrycznej skrzynki rozdzielczej w pobliżu najcenniejszych drezdeńskich muzeów, odcinając je od dopływu prądu. Kamery obserwacyjne pracowały jednak dalej dzięki niezależnemu zasilaniu.
Gruenes Gewoelbe, gdzie w trzeciej dekadzie XVIII wieku umieścił swój prywatny skarbiec ówczesny książę-elektor Saksonii i zarazem król Polski August II Mocny, znajduje się w kompleksie rokokowej pałacowej rezydencji Residenzschloss. Jej częścią jest także Zwinger (Zwierzyniec), mieszczący jedną z najcenniejszych europejskich kolekcji malarstwa – Galerię Starych Mistrzów. (PAP)