Polska lekarka z Mediolanu: lekarze są wykończeni

„Lekarze są wykończeni, mają bardzo długie dyżury. Są także zmęczeni fizycznie z powodu noszenia masek i kombinezonów. Oczywiście wszelkie urlopy zostały anulowane, wszyscy muszą chodzić do szpitala” – powiedziała PAP lekarz kardiolog Joanna Heyman Salvade ze stolicy Lombardii.

EPA/Filippo Venezia Dostawca: PAP/EPA.

„W szpitalach jest rewolucja. Te oddziały, które tylko można, przekształcane są z przeznaczeniem dla pacjentów z potencjalnym zakażeniem wirusem. W szpitalu, w którym wcześniej pracowałam, oddział intensywnej terapii kardiologicznej został przekształcony dla pacjentów, którzy mogą być zakażeni wirusem Covid-19 i mogą być intubowani” – opowiada Polka.

„Kardiolodzy są kierowani głównie do pełnienia dyżurów na izbie przyjęć, a ich pacjenci są przenoszeni tymczasowo na inne oddziały, na przykład na okulistykę, gdzie są prowadzeni przez kardiologów. Izba przyjęć podzielona jest na dwie części; w jednej są potencjalni zarażeni wirusem, a w drugiej – inne przypadki” – relacjonuje lekarz.

Przedstawiła następnie sytuację w tamtejszych szpitalach wyjaśniając, że przychodnie są zamknięte i przeprowadza się tylko pilne operacje.

Według relacji doktor kardiologii niemal pusto jest w ambulatoriach, gdzie pobierana jest krew, bo mało ludzi przychodzi w tych dniach na takie badania.

Zwróciła uwagę na to, że dużo osób na ulicach dobrowolnie nosi maseczki ochronne i jednorazowe rękawiczki.

Heyman Salvade zaznaczyła, że pracuje w dużym centrum medycznym, w którym przy wejściu wszystkim – członkom personelu i pacjentom – mierzona jest temperatura.

„Poczekalnie są właściwie puste i wszędzie są komunikaty, by pacjenci zostawiali obok siebie przynajmniej dwa wolne krzesła. Przychodzi w tych dniach bardzo mało osób” – podkreśliła rozmówczyni PAP.

Na pytanie o życie miasta Mediolan w czasach epidemii, lekarka powiedziała, że “jest wyludniony, jest bardzo mało osób na ulicach. Jechałam trolejbusem, w środku były trzy osoby. Ludzie są bardzo zdyscyplinowani, zachowują zalecany dystans przynajmniej jednego metra-dwóch (metrów). To samo jest w metrze, pasażerowie siedzą daleko od siebie”.

Polka dodaje, że na ulicach widać dużo wolnych taksówek na postojach, co w tym mieście nigdzie wcześniej się nie zdarzyło.

„Jeśli chodzi o dyscyplinę ludzi, to naprawdę jest wielka, bo wzięli sobie zalecenia władz do serca i wreszcie zrozumieli, że większe skupiska są bardzo niebezpieczne, a walka z wirusem polega na tym, że nie można dopuszczać do nowych zachorowań i trzeba izolować się od innych, gdyż nigdy nie wiadomo, kto może być nosicielem zarazków” – podkreśliła polska lekarka z Mediolanu.

We Włoszech, z powodu koronawirusa zmarło 1016 osób. W całym kraju choruje obecnie ponad 12 tysięcy osób. Od początku kryzysu epidemiologicznego zanotowano we Włoszech około 15 tys. przypadków koronawirusa.

Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP, Foto: PAP/EPA/Filippo Venezia)

Wilk polował niecałe 200 metrów od szkoły

Serial kryminalny z lat 30. kręcony we Wrocławiu

Poszukiwany listem gończym ukrywał się na działkach w Szczecinie

14-latek rozpylił gaz pieprzowy, ewakuowano ponad 100 osób

Dobry początek roku Portu Lotniczego Gdańsk

Pożar na nieczynnej stacji paliw pod Łodzią

Napad na lombard w Biłgoraju

Stan dróg rowerowych we Wrocławiu

Darmowy parking przy Morskim Oku?

Brutalne pobicie 27-latka

Wielka zbiórka elektroodpadów w Częstochowie z okazji Dnia Ziemi

Wieczór kawalerski zakończył się tragicznie

Kolejny atak niedźwiedzia na Słowacji, dwóch mężczyzn w stanie ciężkim

Śmiertelny wypadek na quadzie

Ełk będzie się starał o dofinansowania unijne

Handlarz narkotyków zatrzymany przez krakowskich funkcjonariuszy

Pijana 41-latka opiekowała się synem

Ogród Botaniczny UMCS już otwarty

Poszukiwania sprawcy morderstwa w Jagatowie

Pepco wycofuje produkty – proszą klientów o zwrot

Śmiertelny wypadek młodego motocyklisty

Mężczyzna wydobyty z Odry w Szczecinie

Ciężka sytuacja branży gastronomicznej

Festiwal Roślin w Lublinie

Problem dzikich zwierząt w Olsztynie

Pożar lasu w Górach Sowich

Plażowicze na Zakrzówku dostaną specjalne opaski

Nowe budki dla ptaków w Lublinie

Niszczyciele min dostępne dla zwiedzających