W Tokio zatrzymał się zegar odliczający czas, który pozostał do otwarcia igrzysk olimpijskich. Dzień wcześniej MKOl w porozumieniu z rządem Japonii przełożył tę największą imprezę sportową na przyszły rok z powodu pandemii koronawirusa.
Zegar, z charakterystyczną czerwoną tarczą nawiązującą do japońskiej flagi, uruchomiono 17 listopada 2017 roku, na mniej niż tysiąc dni przed zaplanowaną na 24 lipca 2020 uroczystością otwarcia igrzysk. Szybko stał się atrakcją turystyczną w jednej z najdroższych dzielnic Tokio – Ginza.
We wtorek elegancki chronometr stanął w miejscu, pokazując 122 dni oraz godziny i minuty do ceremonii otwarcia. Nie wiadomo, kiedy ponownie ruszy. Dokładny termin igrzysk nie jest znany, ale nie będzie to później niż latem 2021 roku. W środę na cyferblacie wyświetliła się aktualna data „25-3” i godzina.
Przełożenie igrzysk to wydarzenie bez precedensu w historii ruchu olimpijskiego. W przeszłości tę imprezę odwołano tylko w latach 1916, 1940 i 1944 z powodu I i II wojny światowej, ale nigdy wcześniej nie zmieniono jej daty.
Na całym świecie odnotowano już ponad 425 tys. zakażeń koronawirusem. Zmarło ponad 18,9 tys. osób.(PAP, Foto: PAP/EPA/FRANCK ROBICHON, KIMIMASA MAYAMA )