
W poniedziałek wieczorem, bezzałogowy statek powietrzny MQ-9 Reaper sił powietrznych USA, wykonujący loty w polskiej przestrzeni powietrznej, lądował awaryjnie w okolicach Mirosławca.
Przyziemienie nastąpiło zgodnie z procedurami w zabezpieczonym terenie niezamieszkanym – podało Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych. Miejsce lądowania zostało zabezpieczone przez służby, a dochodzenie w tej sprawie prowadzi Żandarmeria Wojskowa.
Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że MQ-9 Reaper stracił łączność z bazą podczas zaplanowanego kwartalnego treningu na lotnisku w Mirosławcu.
MQ-9 Reaper jest amerykańskim bezzałogowym statkiem powietrznym, który jest używany głównie przez siły powietrzne USA i RAF. Baza Reaperów w Mirosławcu jest w pełnej gotowości operacyjnej od 1 marca 2019 roku. Gen. Waldemar Skrzypczak, były dowódca Wojsk Lądowych, sugeruje, że prawdopodobną przyczyną “ucieczki” statku MQ-9 Reaper w Mirosławcu było zakłócenie sygnału, które mogło być spowodowane przez Rosjan prowadzących operację zakłócającą sygnały w rejonie Pomorza Zachodniego i południowego Bałtyku.
24kurier.pl


