
Zdjęcie ilustracyjne.
Przed Sądem Okręgowym w Toruniu toczy się proces 41-letniego Jana S., kucharza, któremu prokuratura zarzuca zamordowanie 59-letniej kobiety oraz usiłowanie zabójstwa jej znajomego. Mężczyzna miał zadać ofierze aż 32 ciosy nożem.
Do tragedii doszło w nocy z 16 na 17 września ubiegłego roku na osiedlu Lotnisko w Grudziądzu. Kobieta zmarła po dwóch tygodniach w szpitalu, natomiast towarzyszący jej mężczyzna przeżył atak.
Proces rozpoczął się pod koniec lipca. Jan S., tymczasowo aresztowany od września 2024 roku, został doprowadzony do sądu w kajdankach. Sprawę rozpatruje pięcioosobowy skład orzekający, w którym zasiadają sędziowie Hanna Konrad (przewodnicząca) i Piotr Gensikowski oraz troje ławników.
Podczas pierwszej rozprawy prokurator Małgorzata Zdrojewska-Gutowska z Prokuratury Rejonowej w Grudziądzu odczytała akt oskarżenia. Następnie oskarżony zabrał głos, składając obszerne, ośmiostronicowe wyjaśnienia, w których stanowczo zaprzeczył, jakoby popełnił zarzucane mu czyny.
Obronę Jana S. prowadzi adwokat Jacek Kozłowski. Na pierwszym posiedzeniu sąd przesłuchał także czterech kluczowych świadków. Kontynuacja procesu zaplanowana jest na 10 września.
nowosci.com.pl


