
Przypadkowy przechodzień zauważył grupę młodych chłopców, którzy postanowili wskoczyć do rzeki tuż obok elektrowni wodnej w Marszowicach. O sytuacji natychmiast powiadomił policję.
Na miejsce skierowano patrol z komisariatu we Wrocławiu-Leśnicy. Funkcjonariusze zastali pięciu nieletnich, pływających przy obiekcie hydrotechnicznym. Chłopcy zostali wyprowadzeni z wody i przekazani pod opiekę rodziców.
– Tym razem skończyło się szczęśliwie, ale kąpiel w takim miejscu mogła doprowadzić do tragedii – podkreśla kom. Wojciech Jabłoński z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.
Dzięki czujności świadka i szybkim działaniom mundurowych nikomu nic się nie stało.
gazetawroclawska.pl


