Siatkarze Grupy Azoty Kędzierzyn-Koźle pokonali w Turynie Jastrzębski Węgiel 3:2 (26:28, 25:22, 25:14, 28:30, 15:12) w finale Ligi Mistrzów i zdobyli trofeum trzeci raz z rzędu.
We wcześniejszym finale kobiet VakifBank Stambuł pokonał lokalnego rywala ze stoli Turcji Eczacibasi 3:1 (27:25, 25:17, 23:25, 25:17).
To był pierwszy w historii polski finał siatkarskiej Ligi Mistrzów. Oba zespoły zagrały w sobotę ze sobą po raz ósmy i ostatni w tym sezonie.
Kędzierzynianie wygrali dwie ostatnie edycje LM, ale w maju zostali przez zespół z Jastrzębia-Zdroju zdetronizowani na krajowym „podwórku”, przegrywając finałową rywalizację play off ekstraklasy 0-3 w meczach.
Drużyna z Jastrzębia awansowała do finału LM pierwszy raz, podobnie jak jej argentyński trener Marcelo Mendez. Najlepszym wcześniejszym wynikiem Jastrzębskiego Węgla w LM było trzecie miejsce z 2014 roku. W składzie tamtej ekipy był obecny libero Jakub Popiwczak.
(PAP)