Prezes Bayernu Monachium Herbert Hainer uważa, że podtrzymane będą dobre relacje między klubem a Robertem Lewandowskim, który odszedł do Barcelony. “Nie ma złej krwi” – podkreślił w wywiadzie dla “Muenchner Merkur”.
“Nie ma złej krwi. W końcu wszystko dobrze się skończyło i mamy doskonałe rozwiązanie. Sytuacja “win-win” – ocenił Hainer.
Prezes klubu nie obawia się obniżenia siły rażenia Bayernu po odejściu najlepszego napastnika. “Mamy silny zespół, szczególnie w ataku, do którego dołączył Sadio Mane” – dodał.
Lewandowski jest już na Florydzie, gdzie dołączy do Barcelony na zgrupowaniu przedsezonowym. W nocy z niedzieli na poniedziałek czasu środkowoeuropejskiego zameldował się w Fort Lauderdale.
“Cules, jestem bardzo szczęśliwy, że dołączam do Barcelony. Forca Barca!” – zwrócił się w nagraniu wideo do sympatyków “Dumy Katalonii” z budki ratowniczej nad brzegiem oceanu.
Polski napastnik w USA przejdzie testy medyczne, a następnie podpisze indywidualną umowę z jednym z najbardziej znanych i popularnych klubów sportowych świata. Wtedy formalnie zostanie piłkarzem.
Oficjalna prezentacja Lewandowskiego jako nowego gracza Barcelony na Camp Nou odbędzie się prawdopodobnie na początku sierpnia. (PAP)