Amerykańscy gwardziści doświadczenie zdobywali w Iraku i Afganistanie. Teraz szkolą polskich terytorialsów. A konkretnie snajperów. W Centrum Szkoleniowym WOT pod Toruniem trwają ćwiczenia żołnierzy Obrony Terytorialnej, Straży Granicznej i policji z Gwardią Narodową stanu Illinois. Formalnym uściśleniem współpracy pomiędzy Polakami a Amerykanami będzie porozumienie, które ma być podpisane 20 lipca.
Snajper, czyli opanowanie i precyzja w ciele fightera. To do niego należy obowiązek “eliminacji obiektów”, czyli mówiąc wprost, zabijania przeciwnika i “czyszczenia” zdobywanego terenu. Jak pokazują doświadczenia z wojny w Ukrainie, celne oko snajperów jest nieocenione zwłaszcza w walkach prowadzonych w miastach czy innych terenach zurbanizowanych.
A co o polskich terytorialsach myślą Amerykanie? “Oceniam umiejętności snajperskie polskich żołnierzy 10 na 10. Są dumni ze swojej służby i kraju. Obie strony – polska i amerykańska – mają duże doświadczenie w tym fachu i jest czym się wymieniać” – mówi David, instruktor Gwardii Narodowej USA z Illinois. (PAP)