Akcja ratunkowa łosia

Fot. Straż Miejska w Świdniku

Na twarzach właścicieli posesji zagościło ogromne zdziwienie, kiedy dostrzegli łosia zawieszonego na ich ogrodzeniu. Natychmiast wezwano służby, które przystąpiły do ratowania zwierzęcia.

W nocy z piątku na sobotę, około godziny 18, dyżurny straży miejskiej w Świdniku otrzymał telefon z prośbą o pomoc od mieszkańców jednej z prywatnych posesji usytuowanej w pobliżu lasu Rejkowizna. Po usłyszeniu hałasu, właściciele dostrzegli łosia, który próbując skoczyć przez ogrodzenie, utkwił na nim i doznał poważnych obrażeń.

Zwierzę usiłowało samodzielnie się uwolnić, jednak jego poważna rana spowodowała krwotok. Na pomoc wezwano weterynarza Rafała Parchetę, współpracującego z miastem Świdnik. Lekarz zdecydował się na podanie anestetyków przy użyciu specjalnej broni, co miało umożliwić przeprowadzenie zabiegu. W akcji uczestniczyli strażacy z Piask oraz ochotnicy z OSP Trzeszkowice, którzy wspierali działania mające na celu jak najszybsze przywrócenie łosia do jego naturalnego środowiska.

Ponad 20 osób czekało, aż ważące niemal 400 kg zwierzę zaśnie, by móc je bezpiecznie przenieść na dedykowaną platformę. Z uwagi na powagę sytuacji, transport odbył się w asyście strażników miejskich.

Zabieg trwał około godziny i polegał na zszyciu 35-centymetrowego rozcięcia na lewej nodze. Na szczęście weterynarz nie stwierdził żadnych uszkodzeń kości ani zerwanych ścięgien.

Działania ratunkowe trwały do czwartej nad ranem i były utrudnione przez intensywny deszcz. Czas był kluczowy, ponieważ łosie są bardzo wrażliwe na działanie anestetyków, co może prowadzić do poważnych komplikacji, takich jak niedowład tylnych nóg czy nagła śmierć sercowa spowodowana stresem.

Po udanym wybudzeniu i osiągnięciu stabilnego stanu, łoś wrócił do lasu, gdzie ponownie mógł cieszyć się życiem. Weterynarz oszacował jego szanse na przeżycie jako bardzo duże.

dziennikwschodni.pl

Święto Latawca na lotnisku w Dąbiu

Przemytnicy ludzi na granicy z Białorusią

Więzili Polaków i zabierali im zarobek

Plantacja marihuany na posesji 60-latki

Poważny wypadek na DK-11

Bakterie coli na Warmii i Mazurach

Droższe parkowanie w Krakowie?

Włamywacz-recydywista

36-latek chciał przejechać policjanta

Golas chodził po balkonach i wspinał się na rynny

Janusz Palikot zatrzymany przez CBA

Przez wysyp grzybów ludzie gubią się w lesie

Pociągi Kolei Dolnośląskich zniszczone przez wandali

Wojciech Szczęsny oficjalnie zawodnikiem Barcelony!

Rolnicy będą ubiegać się o pieniądze po stratach na polach. Uprawy zostały zniszczone przez przymrozki i grad

Seryjny podpalacz w rękach policji

Ratusz w Zamościu poszukuje dyrektorów do dwóch placówek

Alkotubki już zablokowane?

Pomoc dla ofiar pożaru w Radunicy

Kobieta wyskoczyła z 4. piętra. Okazało się, że był to zakład

Wyciek gazu – 100 dzieci ewakuowanych

Mieli 30 kg narkotyków, próbowali wyskoczyć przez balkon

Kompletnie pijany przyszedł na lekcje

Uważaj, by nie kupić dziecku alkotubki

Łódzka Kolej Aglomeracyjna za darmo?