
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) rozpoczął postępowanie wyjaśniające w sprawie podejrzenia zmowy ograniczającej konkurencję na rynku odbioru i zagospodarowania odpadów w Lublinie. Śledztwo dotyczy dwóch firm: Kom-Eko i Koma Lublin.
– UOKiK otrzymał sygnały wskazujące, że oba przedsiębiorstwa mogły uzgadniać, w których przetargach lub ich częściach będą składać oferty, a z których zrezygnują – informuje urząd w oficjalnym komunikacie.
W związku z podejrzeniem nieprawidłowości prezes UOKiK wszczął postępowanie wyjaśniające i, za zgodą sądu, przeprowadzono przeszukania w siedzibach obu firm.
– Istnieją przesłanki sugerujące, że oferty przedstawiane przez te spółki w ostatnich przetargach mogły być ze sobą skoordynowane. Aktualnie analizujemy materiały dowodowe zgromadzone podczas przeszukań – przekazał Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.
Sprawa obejmuje przetargi na odbiór i zagospodarowanie odpadów w Lublinie, organizowane od 8 marca 2018 roku.
Jak podaje urząd, firmy mogły wzajemnie ustalać, aby nie konkurować ze sobą w określonych postępowaniach, a zakres realizowanych usług byłby wcześniej uzgodniony.
UOKiK podkreśla, że obecnie postępowanie wyjaśniające dotyczy sprawy, a nie konkretnych przedsiębiorców. Jeśli zebrane dowody potwierdzą podejrzenia, wówczas zostanie wszczęte formalne postępowanie antymonopolowe, a wobec firm mogą zostać postawione zarzuty.
Urząd przypomina także, że udział w zmowie ograniczającej konkurencję może skutkować nałożeniem kary finansowej sięgającej 10 proc. rocznego obrotu firmy. Menedżerom odpowiedzialnym za nielegalne ustalenia grozi natomiast kara do 2 milionów złotych.
kurierlubelski.pl