W niedzielę w ruinach pałacu w Sławikowie (powiat raciborski) doszło do zawalenia się jednej ze ścian oranżerii. Incydent ten był skutkiem intensywnych opadów deszczu, które ostatnimi czasy dotknęły województwo śląskie. Warunki atmosferyczne negatywnie wpłynęły na stan obiektu, który był w trakcie renowacji. Pałacem zarządza Fundacja Gniazdo, która z powodu zaistniałej sytuacji postanowiła tymczasowo zamknąć to zabytkowe miejsce dla zwiedzających.
W wyniku niedawnych intensywnych opadów deszczu, które wystąpiły w południowo-zachodniej Polsce, województwo śląskie również zaznało wielu zniszczeń. Silnie nasiąknięta ziemia w powiecie raciborskim osłabiła niestabilne mury pałacu w Sławikowie. W rezultacie niekorzystnych warunków pogodowych jedna ze ścian w ruinach uległa zawaleniu. Fundacja Gniazdo poinformowała o tym zdarzeniu na swoich kanałach społecznościowych, informując o tymczasowym zamknięciu obiektu.
– Niestety, nie udało nam się pokonać czasu i sił przyrody. Dzisiejszego dnia zawaliła się cała przednia ściana oranżerii oraz część podpiwniczenia. Prawdopodobnie pałac pozostanie nieczynny do czasu uprzątnięcia gruzowiska – napisała fundacja na Facebooku.
O zakazie wstępu na teren ruin przypomniał także Urząd Gminy Rudnik, odpowiedzialny za ten zabytkowy obiekt.
– W związku z częściowym zawaleniem się oranżerii w pałacu w Sławikowie przypominamy o bezwzględnym zakazie wstępu na teren pałacu – zaznaczył w niedzielę rudnicki urząd.
dziennikzachodni.pl