
Z końcem lipca oficjalnie rozpoczęto produkcję komponentów do jednej z największych inwestycji energetycznych w Polsce – morskiej farmy wiatrowej Baltica 2. Symboliczne cięcie stali oznacza wejście projektu w kolejny etap realizacji. Koszt inwestycji wynosi 30 miliardów złotych.
Farma wiatrowa Baltica 2 powstaje we współpracy Polskiej Grupy Energetycznej (PGE) i duńskiego koncernu Ørsted. Projekt zakłada budowę instalacji o mocy blisko 1,5 GW, która będzie w stanie zasilić nawet 2,5 miliona gospodarstw domowych. Od połowy 2024 roku trwają już prace związane z budową infrastruktury przyłączeniowej na lądzie – w gminie Choczewo – oraz produkcja kluczowych komponentów, które umożliwią przesył energii do krajowej sieci.
Produkcja komponentów ruszyła
Rozpoczęcie tzw. „fazy morskiej” inwestycji zainaugurowano symbolicznym cięciem stali. W zakładach Grupy Przemysłowej Baltic w Gdańsku i Gdyni powstają klatki anodowe oraz konstrukcje służące do cumowania jednostek morskich. Klatki anodowe mają za zadanie chronić fundamenty farmy przed korozją i uszkodzeniami mechanicznymi.
Dodatkowe elementy konstrukcyjne – m.in. podwieszane platformy wewnętrzne – będą produkowane przez firmę Smulders w Żarach (woj. lubuskie). Jak informuje PGE, są to tzw. elementy „secondary structures” niezbędne do bezpiecznej eksploatacji farmy.
Wszystko dopięte na ostatni guzik
PGE i Ørsted mają już zakontraktowane wszystkie kluczowe komponenty oraz podpisane umowy wykonawcze dotyczące fundamentów, kabli, turbin i morskich stacji transformatorowych. Firmy dysponują także kompletem niezbędnych pozwoleń budowlanych. Uruchomienie farmy planowane jest na 2027 rok.
Na powierzchni ok. 190 km² zostanie zainstalowanych 107 turbin wiatrowych, z których każda będzie miała moc 14 MW.
Tusk: “To jak cztery elektrownie jądrowe”
Premier Donald Tusk w jednym z wcześniejszych wystąpień podkreślał skalę przedsięwzięcia:
– Wszystkie liczby robią imponujące wrażenie. To coś, co wykracza poza dotychczasowe wyobrażenia o elektrowniach wiatrowych. Do 2040 roku planujemy osiągnąć 18 GW mocy z wiatru – mówił, porównując potencjał morskich farm do czterech elektrowni jądrowych.
Zielona energia w Polsce rośnie
Według portalu Rynek Elektryczny, w maju 2025 roku produkcja energii z farm wiatrowych w Polsce wzrosła do 1673 GWh, co oznacza wzrost o 8,56% rok do roku. W tym samym czasie produkcja z fotowoltaiki i innych źródeł odnawialnych spadła do 2476 GWh (z 2566 GWh rok wcześniej). Łączna moc zainstalowana fotowoltaiki na koniec maja wyniosła 22,6 GW.
Z kolei Green News podaje, że do 2030 roku łączna moc wszystkich odnawialnych źródeł energii w Polsce może osiągnąć nawet 63 GW.
next.gazeta.pl


