Woda w rzece Racławka, zwanej też Rudawką, na granicy Pisar w gminie Zabierzów oraz Dubia w gminie Krzeszowice, została zanieczyszczona. To kolejny przypadek zatrucia wody w tej okolicy, a sytuacja staje się coraz bardziej niebezpieczna, ponieważ doszło do masowego śnięcia ryb. Na miejsce zdarzenia wysłano jednostki straży pożarnej.
– Zanieczyszczenie miało miejsce w rzece Racławce, a zanieczyszczona woda przepłynęła przez stawy rybne na granicy Pisar i Dubia. Ktoś najprawdopodobniej wylał niebezpieczne substancje do rzeki, co doprowadziło do śmierci ryb – informuje jeden ze strażaków z gminy Zabierzów.
Służby ratunkowe zostały powiadomione o skażeniu w czwartek, 28 listopada, tuż po godzinie 10. Początkowo zgłoszenie dotyczyło zanieczyszczenia wody w Dubiu, jednak strażacy z OSP Krzeszowice wskazali, że skażona woda znajdowała się również w Pisarach, przy ulicy Pstrągowej. To tam, w prywatnych stawach, doszło do śnięcia ryb.
W odpowiedzi na zdarzenie służby zabezpieczyły teren i pobrały próbki wody, które następnie trafiły do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Krakowie. W działaniach brały udział jednostki OSP Krzeszowice, OSP Siedlec, strażacy z JRG 3 i JRG 6 Kraków, oficer operacyjny Stanowiska Kierowania Komendy Miejskiej PSP w Krakowie, policja z Komisariatu Policji w Krzeszowicach oraz przedstawiciele WIOŚ.
Mieszkańcy gminy Zabierzów wskazują na narastający problem z zatruwaniem rzek, podkreślając, że pomimo licznych interwencji, sprawcy trucia wód nie reagują i nadal kontynuują swoje szkodliwe działania.
gazetakrakowska.pl