Pasażerowie, którzy nie mieli miejsc na majówkowy lot liniami Ryanair do Bergamo, zostali zmuszeni do opuszczenia samolotu przez straż graniczną. Lotnisko twierdzi, że taka sytuacja nigdy wcześniej nie miała miejsca.
Do kuriozalnej sytuacji doszło przed majówką na trasie Łódź-Bergamo. Dwukrotnie doszło do sytuacji tzw. overbookingu, czyli sprzedano więcej biletów niż było miejsc w samolocie. Nie wszystkim udało się znaleźć miejsce.
Jednak okazało się, że sytuacja była jeszcze bardziej dramatyczna. 27 kwietnia trzech pasażerów nie miało miejsca na lot do Bergamo. Pomimo próśb personelu, próbowali wejść na pokład samolotu. Po odmowie opuszczenia maszyny, wezwano straż graniczną – sytuacja bez precedensu w historii portu lotniczego w Łodzi.
Cztery osoby musiały opuścić samolot. Choć oferowano im pomoc w znalezieniu innych lotów, odmówili i złożyli reklamację na zachowanie personelu.
Overbooking to sytuacja, gdy sprzedano więcej biletów niż jest miejsc w samolocie. Pasażerom przysługuje zwrot za bilet oraz rekompensata finansowa od linii lotniczych. Linie Ryanair twierdzą, że z zasady nie dopuszczają do overbookingu, jednak zdarzało się to już w Łodzi.
Doświadczeni podróżnicy radzą wybierać klasę biznesową, odprawiać się wcześniej i nie spóźniać się na lotnisko, aby uniknąć takich sytuacji.
dzienniklodzki.pl
