
27-letnia kobieta została oskarżona o zabójstwo i zbezczeszczenie zwłok.
W maju 2025 roku przypadkowi przechodnie natknęli się na walizkę unoszącą się na wodzie w pobliżu ulicy Rybackiej w Ustce. Z wnętrza bagażu wydobywał się intensywny odór. Po otwarciu okazało się, że znajdują się w nim silnie rozłożone ludzkie szczątki. Ustalono, że była to ciało 42-letniego Wojciecha P., którego zaginięcie zgłoszono 8 stycznia 2025 roku. Policja poinformowała właśnie o ustaleniu przebiegu wydarzeń i zatrzymaniu czterech osób podejrzewanych o udział w zbrodni.
Sekcja zwłok wykazała, że mężczyzna został zamordowany
Już pierwsze wyniki badań pośmiertnych wskazywały, że nie doszło do śmierci naturalnej. Szczegółowa autopsja wykazała rozległe urazy głowy — to one były bezpośrednią przyczyną zgonu.
Śledczy, analizując nagrania monitoringu oraz przesłuchując osoby mogące mieć wiedzę o sprawie, odtworzyli przebieg zdarzeń. Ustalono, że do zabójstwa doszło w jednym z mieszkań w Ustce. Mężczyzna został tam brutalnie pobity, a następnie jego ciało zapakowano do walizki i porzucono w pobliskim cieku wodnym.
Zatrzymania po kilku miesiącach. Część podejrzanych już przebywała w aresztach
27 października policjanci przeprowadzili równoległe działania w Ustce oraz w Miechucinie (gmina Chmielno, Kaszuby). Funkcjonariusze zatrzymali 27-letnią kobietę i 30-letniego mężczyznę. Podczas przeszukań zabezpieczono telefony, nośniki danych oraz inne możliwe dowody. U jednego z zatrzymanych znaleziono również pakunek z substancją uznaną wstępnie za amfetaminę.
Kryminalni dotarli także do dwóch kolejnych osób związanych ze sprawą — obaj mężczyźni przebywali już w aresztach z powodu innych postępowań.
Usłyszane zarzuty:
- 27-letnia kobieta — zabójstwo i zbezczeszczenie zwłok,
- 30-letni mężczyzna — zabójstwo i zbezczeszczenie zwłok,
- 41-letni mężczyzna — zabójstwo i zbezczeszczenie zwłok,
- drugi 30-letni mężczyzna — zbezczeszczenie zwłok.
Na wniosek prokuratury wszyscy podejrzani zostali tymczasowo aresztowani.
Za zabójstwo grozi kara do dożywocia, a za znieważenie zwłok — do dwóch lat pozbawienia wolności.
dziennikbaltycki.pl

