
W sobotę przed południem (15 listopada) w górach Dolnego Śląska doszło do groźnego zdarzenia drogowego. Na odcinku trasy między Jarkowicami a Przełęczą Okraj w powiecie kamiennogórskim samochód osobowy zjechał z jezdni i wpadł do znajdującego się niżej potoku.
Jak przekazał mł. kpt. Marek Malich z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Kamiennej Górze, w aucie marki BMW podróżowały dwie osoby – kobieta oraz mężczyzna. Wstępne ustalenia policji wskazują, że 22-letni kierowca na zakręcie nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, co doprowadziło do dachowania pojazdu i wpadnięcia do strumyka.
– Kierowca był trzeźwy, został ukarany mandatem – informuje mł. asp. Katarzyna Trzepak z Komendy Powiatowej Policji w Kamiennej Górze.
Mężczyzna nie odniósł obrażeń, natomiast kobieta skarżyła się na ból w okolicy klatki piersiowej. Na miejsce skierowano straż pożarną oraz zespół ratownictwa medycznego, który zajął się poszkodowaną.
– Droga jest przejezdna, lecz apelujemy do kierowców o wzmożoną ostrożność, szczególnie przy obecnej, trudnej pogodzie – podkreśla mł. kpt. Malich z PSP w Kamiennej Górze.
gazetawroclawska.pl


