
Obchody upamiętniające 80. rocznicę morderstwa dzieci żydowskich w Kielcach.
Na cmentarzu żydowskim w Kielcach upamiętniono 45 dzieci żydowskich zamordowanych przez Niemców 80 lat temu. Najmłodsza z ofiar miała 15 miesięcy, najstarsza 13 lat. Dzieci są najbardziej bezbronnymi z ofiar wojen – podkreślali uczestnicy uroczystości.
Uroczystości odbyły się we wtorek przy grobie ofiar na kieleckim cmentarzu żydowskim. Zorganizowało je Stowarzyszenie im. Jana Karskiego.
“Ten grób jest symbolem niewysłowionego barbarzyństwa. Głównymi i najbardziej bezbronnymi ofiarami każdej wojny zawsze są dzieci, czy to wojny domowej w znaczeniu rodziny, czy wojen politycznych. Dzieci nie zaprotestują, nie zastrajkują i one zawsze płacą najwyższą cenę” – podkreślił Bogdan Białek, prezes stowarzyszenia.
W uroczystościach upamiętniający mord na dzieciach żydowskich wzięła udział kielecka młodzież. Odczytano nazwiska ofiar oraz przesłanie Stefana Zabłockiego, który wraz z dwoma kolegami uciekł z grupy dzieci prowadzonych na zagładę.
„Musimy zdawać sobie sprawę, że ideologie przesłaniają zdrowy rozsądek, a zgoda na nie powoduje, że rodzi się nienawiść” – powiedziała naczelnik kieleckiej delegatury Instytutu Pamięci Narodowej dr Dorota Koczwańska-Kalita. (PAP)