W Niemczech do piątku do godz. 7 rano wykryto 534 przypadki zakażenia koronawirusem – poinformował Instytut im. Roberta Kocha (RKI) w Berlinie. W porównaniu z czwartkiem oznacza to wzrost liczby zarażonych o 134.
281 osób z koronawirusem, czyli ponad połowę łącznej ich liczby, zarejestrowano w legitymującej się największym wśród niemieckich krajów związkowych zaludnieniem Północnej Nadrenii-Westfalii. W Badenii-Wirtembergii odnotowano dotąd 91 potwierdzonych przypadków nosicielstwa, a w Bawarii 79. W pozostałych krajach związkowych jest ich znacznie mniej, od jednego do najwyżej 18.
Jak zaznacza RKI, chodzi tu o przypadki, które mu zgłoszono lub o których informowały oficjalne źródła. Ponieważ sytuacja jest bardzo dynamiczna, mogą się pojawiać rozbieżności między liczbami podawanymi przez RKI a danymi publikowanymi przez inne instytucje, na przykład władze poszczególnych krajów związkowych.
W Niemczech nie odnotowano dotychczas zgonu z powodu koronawirusa.
69 proc. mieszkańców Niemiec uważa podjęte tam dotychczas działania przeciwko szerzeniu się koronawirusa za wystarczające, a 26 proc. jest przeciwnego zdania – głoszą opublikowane w piątek wyniki sondażu Politbarometer niemieckiej telewizji publicznej ZDF.
39 proc. respondentów potwierdziło, że ze względu na koronawirusa unikają większych imprez publicznych, natomiast 50 proc. nie zmieniło w związku z tym zagrożeniem swego zachowania.
W przeprowadzonym w lutym poprzednim sondażu odsetek osób akceptujących rozmiary realizowanych przedsięwzięć prewencyjnych wyniósł jeszcze 80 proc.
Liczba potwierdzonych przypadków nosicielstwa koronawirusa wzrosła w Niemczech do piątku do 534, z czego 281 dotyczy Północnej Nadrenii-Westfalii, 91 Badenii-Wirtembergii, a 79 Bawarii. W 12 innych krajach związkowych jest ich od jednego do najwyżej 18, a w Saksonii-Anhalcie jeszcze żadnego nie odnotowano.
Na razie brak doniesień, by w Niemczech zdarzył się spowodowany koronawirusem zgon. ((PAP, Foto: PAP/EPA/Alessandro Di Marco, OMER MESSINGER )