
W Popielnie na Mazurach od 70 lat trwa niezwykła historia. To tutaj, w rezerwacie Polskiej Akademii Nauk, żyje konik polski – relikt przyrody, który od dekad zachwyca naukowców i miłośników natury.
Niewielkie, krępe i niezwykle odporne konie są symbolem wytrwałości. Hodowla w Popielnie rozpoczęła się w 1955 r., kiedy przywieziono tu pierwsze stado z Białowieży. Była to kontynuacja dzieła prof. Tadeusza Vetulaniego, którego plany przerwała wojna.
Dziś stacja badawcza obejmuje ponad 1600 ha lasów, gdzie konie mogą żyć niemal dziko. Naukowcy obserwują ich zachowania, chronią bioróżnorodność i prowadzą projekty edukacyjne. – To święto hodowców, leśników, naukowców i wszystkich miłośników przyrody – podkreśla kierownik stacji, dr Mamadou Moussa Bah.
Jubileuszowe obchody (5–6 września) łączą część naukową z atrakcjami dla turystów: pokazy użytkowości, czempionaty źrebiąt, a także strefę eksperymentów dla dzieci.
Konik polski – niewielki, sprytny i niezwykle wytrzymały – jest dziś nie tylko wizytówką Popielna, ale też przykładem, jak nauka i natura mogą iść w parze. To jeden z najcenniejszych skarbów rodzimej fauny i żywy dowód polskiego wkładu w ochronę przyrody.
turystyka.wp.pl