Prezydent Poznania straszy lekarzy

Lekarze nie mogą w obawie przed prokuratorem traktować każdego przypadku jako możliwego koronawirusa – powiedział w piątek prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak, komentując informację, że prokuratura zażądała dokumentacji medycznej zmarłej w Poznaniu pacjentki z SARS-Cov-2.

Poznań, 13.03.2020. Namiot przeznaczony do wstępnych badań pacjentów podejrzanych o zakażenie koronawirusem, przed Oddziałem ZakaŸźnym Wielospecjalistycznego Szpitala Miejskiego im. Józefa Strusia z ZOL SPZOZ w Poznaniu, 13 bm. (jk/mr) PAP/Jakub Kaczmarczyk

W czwartek w poznańskim szpitalu zmarła 57-letnia kobieta zakażona koronawirusem; to pierwsza ofiara śmiertelna SARS-Cov-2 w Polsce. Tego samego dnia rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prok. Łukasz Wawrzyniak poinformował, że prokuratura zażądała dokumentacji medycznej dotyczącej tej pacjentki. We wtorek lokalne media podały, że kobieta zanim została zdiagnozowana m.in. trafiła na salę wieloosobową.

“Prokuratura zbada sprawę. W tej chwili prokurator zażądał dokumentacji medycznej zarówno ze szpitala w Puszczykowie, jak i na ul. Szwajcarskiej w Poznaniu. Po zapoznaniu się z tą dokumentacją, po przeanalizowaniu sprawy – będzie podejmował dalsze działania i ewentualne dalsze decyzje” – powiedział PAP prok. Wawrzyniak. Podkreślił, że działania prokuratury mają związek z publikacją listu, który we wtorek pojawił się na lokalnym portalu epoznan.pl. W liście, którego autorami mają być pracownicy szpitala w Puszczykowie, opisano nieprawidłowości związane z przyjęciem pacjentki.

Z listu wynika, że kobieta została przyjęta do szpitala w Puszczykowie po tym jak nie przyjęto jej do szpitala w Poznaniu; wskazano, że lekarz dyżurny tej placówki “jedynie konsultował z nią telefonicznie, a w zasadzie przeprowadził wywiad, gdzie był poinformowany, że faktycznie nie przebywała ona poza granicami kraju, jednakże miała kontakt z osobą, która przyjechała z nart z Włoch”.

W ocenie autorów listu “powyższy przypadek został zbagatelizowany przez lekarza”, zaś medyk nie dopełnił obowiązków, ponieważ swoim zachowaniem naraził wiele osób na utratę życia i zdrowia. W liście dodano, że podczas przyjmowania pacjentki do szpitala w Puszczykowie występowały u niej pierwsze objawy wskazujące na możliwość zarażenia koronawirusem, mimo tego kobietę ulokowano na pewien czas na sali z innymi pacjentami.

W piątek na konferencji prasowej do sprawy odniósł się prezydent Poznania. “My dysponujemy taką wiedzą, że nie było żadnych zaniechań. Proszę mieć na względzie, że ta osoba miała inne dolegliwości, które miały wpływ na jej samopoczucie. Gdyby teraz każde dolegliwości traktować, z ostrożności – bo prokurator, jako koronawirus, to ten system się zapadnie w minutę. Lekarze muszą mieć komfort pracy w tych trudnych warunkach” – powiedział Jaśkowiak.

Wiceprezydent Jędrzej Solarski, który kieruje miejskim zespołem ds. monitorowania zagrożeń związanych z koronawirusem SARS-CoV-2 podkreślił, że lekarze działają w stanie podwyższonego ryzyka. “Jeżeli teraz będziemy każdą osobę przewozić do naszego szpitala, to przecież ten szpital nie da rady funkcjonować. Ten lekarz, który był w kontakcie ze szpitalem w Puszczykowie działał w jak najlepszej wierze; teraz straszenie tych lekarzy, że będą mieli odpowiedzialność?” – podkreślił.

57-latka była pierwszą osobą w Wielkopolsce, u której potwierdzono zakażenie SARS-Cov-2. Kobieta przebywała na oddziale zakaźnym Wielospecjalistycznego Szpitala Miejskiego im. Józefa Strusia w Poznaniu. Od początku jej stan był ciężki; miała objawy zapalenia płuc o bardzo ciężkim przebiegu klinicznym, była podłączona do respiratora i utrzymywana w stanie śpiączki farmakologicznej. Wcześniej przebywała w szpitalu w Puszczykowie.

Wielospecjalistyczny Szpital Miejski im. Józefa Strusia w Poznaniu jest przekształcany w jednoimienny szpital zakaźny, do którego będą trafiać wszyscy pacjenci chorzy na COVID-19 w województwie wielkopolskim. Do tej pory na terenie Wielkopolski wykryto sześć przypadków zakażenia koronawirusem. Jedna osoba zmarła. (PAP, PAP/Jakub Kaczmarczyk)

autorzy: Rafał Pogrzebny, Szymon Kiepel

Tu lała się polska krew, tu Polacy życie swoje oddawali

Cerkiewne obchody 31. rocznicy przeniesienia z Grodna relikwii św. Gabriela

Na lotnisku w Gliwicach oddano nowe hangary Politechniki Śląskiej

Rozpoczęła się budowa bazy technicznej LOTAMS w podrzeszowskiej Jasionce

Po ponad 130 latach znów można podziwiać “Wieczór letni” Józefa Chełmońskiego

Powstaje nowy wiadukt drogowy łączący linie kolejowe z portem

W Warszawie odbyły się uroczyste obchody Dnia Krajowej Administracji Skarbowej

Rodzina ze Starogardu Gdańskiego przed sądem w sprawie śmierci 2-miesięcznej dziewczynki

W Warszawie odbyły się uroczystości upamiętniające powstanie Narodowych Sił Zbrojnych

Odzyskane straty wojenne wracają do macierzystych zbiorów

Urzędnik starostwa przelewał publiczne pieniądze na prywatne konto

Wmurowano akt erekcyjny pod budowę Krakowskiego Centrum Muzyki

Policjanci zlikwidowali nielegalne salony gier w Siedlcach i Zwoleniu

Kosmiczny konkurs dla studentów – wygraj wyjazd do ESA i CERN

103 kg wędlin znaleźli celnicy w bagażu pasażerów na lotnisku w Krakowie

Wybuch w hurtowni z fajerwerkami w Kobyłce

Papierosy i alkohol wywołują cichą epidemię w Polsce

Centralny Zlot Klas Mundurowych w Bemowie Piskim

Tenisowa lista płac – Świątek jako 23. w historii przekroczyła granicę 20 milionów dolarów

Granat w śmietniku na warszawskim Targówku

Kraków – bezpłatna komunikacja miejska w piątek, z okazji Dnia bez Samochodu

31-latek poszukiwany za usiłowanie zabójstwa w Niemczech zatrzymany na Pomorzu

Policjanci CBZC rozbili grupę wyłudzającą pieniądze z urzędów miast i gmin; straty wyniosły 11 mln zł

Tłumy na Orlen Moto Power Show

Sąd aresztował 54-latka i jego 20-letnią córkę po ujawnieniu w ich domu na Kaszubach szczątków trzech noworodków

Od poniedziałku rusza sportowy sezon na poznańskiej Chwiałce

Śmiertelny wypadek na Orlej Perci

Obchody rocznicy agresji ZSSR na Polskę

Polscy siatkarze mistrzami Europy!