Śmiertelny wypadek na Zamku Książ

Fot. Depositphotos

W Zamku Książ w Wałbrzychu doszło do tragicznego wypadku. 38-letni pracownik zamku, który został przygnieciony przez spadające drewniane stoły niestety nie żyje.

– Wezwano nas, bo na mężczyznę spały drewniane stoły, które ułożone były w stos. Zanim przyjechaliśmy na miejsce, tego człowieka wydobyli już spod stołów współpracownicy. Nie podejmowaliśmy na miejscu żadnych czynności – mówi Tomasz Kwiatkowski z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Wałbrzychu.

Cała załoga zamku jest pogrążona w smutku i bólu, a prokuratura prowadzi śledztwo w celu wyjaśnienia okoliczności tej tragedii.

gazetawroclawska.pl

Szybowiec spadł na ziemię z wysokości kilku metrów

28-latek założył na strychu plantację marihuany

Kapibary wróciły do łódzkiego ZOO

Pożar hali ze sprzętem żeglarskim pod Iławą

Apteka drive thru w Krakowie

Lublin stawia na cyberbezpieczeństwo

Aquapark “Fala” otwiera swoją strefę zewnętrzną

Trwają poszukiwania płetwonurka GROM-u

Pelargonie, Dalie, a może Petunie? Ile kosztują kwiaty balkonowe?

Zderzenie tramwaju z samochodem ciężarowym w Krakowie

W ramach przeprosin włamał się do kwiatomatu

Próbowali uniknąć kontroli policyjnej, bo mieli coś na sumieniu

Gdyńskie lasy zamknięte z powodu ASF

Nadwiślańska Kolejka Wąskotorowa zabierze pasażerów w majówkę

Handlarze narkotyków zatrzymani w Łodzi

Fałszywy gazownik okradał emerytów we Wrocławiu

Maszt na Chorągwicy – najwyższy obiekt w Małopolsce

Dymisja Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Brytyjskie wojsko w Porcie Gdańsk

Nie żyje 7-latek przygnieciony przez ogrodzenie

Ewakuacja mieszkańców Białej Podlaskiej. Znaleziono cztery 100-kilogramowe bomby

Okradł lombard, a później groził, że go podpali

Politechnika Lubelska wysoko w rankingu Research.com

Nielegalne kasyna rozbite w Szczecinie i Stargardzie

Mimo dwukrotnego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, 39-latka przyjechała na komendę samochodem

Zbliża się strajk strażników więziennych?

Zwiedzaj Szczecin z aplikacją mobilną

Śmiertelnie pobili i zalali zwłoki betonem

Kolizja w Katowicach. Samochód osobowy zderzył się z autobusem