W ciągu ostatnich 24 godzin nastąpił największy skok w rozwoju epidemii koronawirusa – oznajmił w środę dyrektor generalny Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Tedros Ghebreyesus. Poinformował, że WHO zabiega o 675 mln dol. dotacji na walkę z wirusem.
Liczba potwierdzonych przypadków zachorowań w Chinach wzrosła do ponad 24,3 tys., a 490 osób zmarło.
Członek specjalnego zespołu WHO zajmującego się koronawirusem John Mackenzie skrytykował wcześniej władze Chin za ich pierwszą reakcję na wybuch epidemii i nazwał ją “karygodną”.
Powiedział też, że pierwsze wypadki zachorowań nie były szybko zgłaszane i dodał, że jeśli Pekin ukrywał prawdziwe dane na temat zakażeń, to należy oczekiwać, że w Chinach jest więcej chorych, niż wynosi oficjalna liczba przypadków.
WHO poinformowała też, że od 11 do 12 lutego odbędzie się spotkanie kilkuset naukowców i agencji, których zadaniem będzie ustalić najlepsze metody walki z koronawirusem za pomocą leków i szczepionek oraz sposoby diagnozowania zakażenia. Przedstawiciel organizacji przyznał jednak w rozmowie z Reuterem, że nie ma obecnie “bardzo skutecznej” metody leczenia koronawirusa.
Chińskie władze bronią swoich metod kontrolowania epidemii – powiedziała na konferencji prasowej w Pekinie rzeczniczka resortu spraw zagranicznych Hua Chenying. “Strach jest gorszy niż wirus” – dodała.
Chiny pracują nad robotem, który obniży ryzyko zakażania personelu medycznego, ponieważ będzie przeprowadzał badanie gardła – podaje AP.
Również w środę brytyjscy naukowcy prowadzący prace nad szczepionką przeciw koronawirusowi poinformowali o znaczącym przełomie, dzięki któremu możliwe będzie rozpoczęcie już w przyszłym tygodniu testów na zwierzętach, a latem na ludziach. W ich ocenie szczepionka może być gotowa za kilka miesięcy.(PAP, Foto: PAP/EPA/DAVID CHANG , FRANCK ROBICHON )