Chciał zrobić coś dobrego, ale niestety nie wyszło… Mężczyzna postanowił podarować swojej ukochanej bukiet kwiatów, ale zamiast kupić go w sklepie, postanowił go ukraść z kwiatomatu. Niestety dla niego, został szybko złapany przez policję.
Kradzież czerwonych róż z kwiatomatu w Zamościu została zgłoszona kilka dni temu. Po krótkim dochodzeniu kryminalni zatrzymali dwóch mieszkańców miasta w wieku 25 i 26 lat. Mimo że jeden z mężczyzn zdążył już podarować bukiet swojej partnerce, udało się go odzyskać.
25-latek usłyszał zarzuty za kradzież z włamaniem i uszkodzenie mienia. Szacowane straty wyniosły ponad 3,6 tys. zł. Podczas przesłuchania mężczyzna przyznał się do winy i teraz musi liczyć się z poważnymi konsekwencjami. Kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności za kradzież z włamaniem oraz do 5 lat za uszkodzenie cudzej własności – podsumowuje rzeczniczka policji z Zamościa.
dziennikwschodni.pl