Prezydent podpisze nowelę ustaw sądowych

Prezydent Andrzej Duda podpisze nowelizację ustaw sądowych, która zakłada m.in. rozszerzenie odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów i wprowadzenie zmian w wyborze I prezesa SN – powiedział w czwartek prezydencki minister Andrzej Dera.

Sejm będzie w czwartek głosować nad uchwałą Senatu, który opowiedział się za odrzuceniem nowelizacji ustaw sądowych. W środę sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka negatywnie zaopiniowała senacką uchwałę. Jeśli Sejm odrzuci uchwałę Senatu, nowelizacja trafi do prezydenta.

“Pan prezydent powiedział, że podpisze bo te zmiany są potrzebne. Są potrzebne zmiany do tego, by sędziowie, którzy naruszają porządek prawny odpowiadali dyscyplinarnie. To jest elementarz odpowiedzialności władzy sądowniczej” – powiedział Dera w Radiu Plus.

Prezydencki minister mówił, że “jak nie ma odpowiedzi dyscyplinarnej, to sędziowie są ponad prawem”. Na uwagę, że sędziowie, którzy naruszają prawo już teraz odpowiadali za takie czyny, Dera stwierdził, że “sądownictwo dyscyplinarne było takie, że jak sędzia zabiera 50 zł to robi to przez roztargnienie, a zwykły obywatel, który zjada śliwkę w czekoladzie w markecie jest skazywany przez sędziów”.

“To przykłady jak działał system dyscyplinarny, że sędziwie po spożyciu alkoholu dostawali naganę czy upomnienie, bo mieli immunitet, a zwykły obywatel był skazywany i zabierano mu prawo jazdy” – dodał.

Uchwalona 20 grudnia ub.r. nowelizacja, m.in. Prawa o ustroju sądów i ustawy o Sądzie Najwyższym, wprowadza odpowiedzialność dyscyplinarną sędziów za działania lub zaniechania mogące uniemożliwić lub istotnie utrudnić funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości, za działania kwestionujące skuteczność powołania sędziego oraz za działalność publiczną niedającą się pogodzić z zasadami niezależności sądów i niezawisłości sędziów.

Nowelizacja wprowadza ponadto zmiany w procedurze wyboru I prezesa SN. Kandydata na to stanowisko będzie mógł zgłosić każdy sędzia SN. W razie problemów z wyborem prezesa ze względu na brak kworum w ostatecznym stopniu planowanej procedury do ważności wyboru będzie wymagana obecność 32 sędziów SN.

Nowe przepisy krytykuje opozycja oraz część środowiska sędziowskiego. Negatywne opinie prawne w sprawie niektórych proponowanych rozwiązań wyrazili m.in. Rzecznik Praw Obywatelskich i Sąd Najwyższy. Nowelizacja została także krytycznie oceniona przez Komisję Wenecką, organ doradczy Rady Europy. (PAP, Foto: PAP/Radek Pietruszka )

autor: Katarzyna Lechowicz-Dyl

“Łowcy głów” złapali poszukiwanego 28-latka

Zlot wodnych “wyścigówek” w Dziwnowie

Obchody Dnia Flagi w Gdańsku

Zabrakło skali w alkomacie

Tłumy turystów w Tatrach

20 lat Polski w Unii Europejskiej

Studenci zbadali place zabaw pod kątem bakterii

„Polsteam Łebsko” zwodowany w Chinach

Policyjne patrole także na rowerach

Dachowanie ciężarówki na S8

Pracowniczka banku okradła klientów na ponad 1,3 miliona złotych

Wrocław znów chce pobić gitarowy rekord świata

Okradł brata z przetworów, w domu trzymał nielegalną amunicję oraz trofea myśliwskie

Różowe skrzyneczki w obiektach sportowych – o co chodzi?

W Kartuzach powstanie kąpielisko miejskie

Orlen obniża ceny paliw na majówkę

Zderzenie osobówki z samochodem dostawczym

Pożar hotelu w Bieszczadach. Jedna osoba nie żyje

Czy Polacy chcą handlowych niedziel?

Krztusiec – fala zakażeń we Wrocławiu

Łój zwierzęcy na autostradzie A4

Zabił kolegę i próbował zatrzeć ślady

500-kilogramowy niewybuch znaleziony na Pomorzu

Ktoś otruł sokoła Czarta?

W Łodzi powstanie autostrada dla rowerów?

Zwiedzaj Wrocław z perspektywy rzeki

Odebrała prawo jazdy i tego samego dnia dachowała

Autobus płonął na stacji paliw pod Krakowem

Sztuczna plaża w Jarosławcu przyciąga turystów