Pomnik polskich ofiar II wojny światowej bez wystarczającego poparcia w Bundestagu

Pod apelem popierającym pomysł budowy w Berlinie pomnika polskich ofiar II wojny światowej podpisało się ok. 260 posłów Bundestagu. To za mało, aby sprawie nadać formalny bieg.

Zbiorem podpisów pod apelem zajmuje się poseł Zielonych Manuel Sarrazin. PAP dowiedział się w jego biurze poselskim, że dotychczas zebrano podpisy ok. 260 posłów różnych ugrupowań zasiadających w niemieckim parlamencie. Już we wrześniu 2019 r. Sarrazin podawał bardzo podobną liczbę. Oznacza to, że od tego czasu do pomysłu nie udało się przekonać nowych polityków. Uzyskanie poparcia w Bundestagu liczącym w tej kadencji 709 posłów jest niezbędne. To niemiecki parlament musi przegłosować wniosek na temat powstania pomnika, którego tematyka dotyka ogólnokrajowej historii.

Popularyzacją idei powstania pomnika zajmuje się Niemiecki Instytut Kultury Polskiej (DPI) w Darmstadt. Jego szef Peter Oliver Loew w rozmowie z PAP uznał, że starania znajdują się wciąż w początkowej fazie. „Aktualnie promujemy rozszerzoną wizję, która zakłada nie tylko budowę samego pomnika, ale również stworzenie centrum dokumentującego okres niemieckiej okupacji Polski w latach 1939-45 oraz stworzenie oferty edukacyjne na ten temat” – poinformował. Sprecyzował, że pomnik i miejsce nie ma upamiętniać tylko polskich ofiar w sensie etnicznym, ale wszystkich obywateli ówczesnego państwa polskiego, tzn. także Żydów i inne mniejszości narodowe.

„Upamiętnienie ofiar niemieckiej okupacji ziem polskich musi zostać oddzielone od upamiętnienia ofiar sowieckich” – podkreślił Loew. Wśród polityków ugrupowania Die Linke (Lewica – PAP), ale także Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD) regularnie pojawiają się głosy, że ewentualne nowe miejsce pamięci nie może faworyzować jednej grupy narodowej, a powinno odnosić się do szerszego kontekstu morderczej polityki III Rzeszy wobec Słowian. „W stosunku do Polski musimy kierować się szczególną odpowiedzialnością” – skomentował alternatywną propozycję szef DPI.

“Podczas ubiegłorocznej 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej Polska i jej ofiary stały w centrum niemieckiej dyskusji. Przy okazji rocznicy zakończenia wojny zaczęto debatować także o potrzebie rozróżnienia ofiar Związku Sowieckiego, dostrzeżeniu Ukraińców i Białorusinów, a nie tylko Rosjan” – powiedział PAP Florian Mausbach, niemiecki architekt i jeden z głównych inicjatorów pomysłu upamiętnienia polskich ofiar wojny w stolicy Niemiec.

Mausbach dalej uważa, że powinien powstać osobny pomnik poświęcony polskim ofiarom niemieckiej okupacji. “Jednocześnie ofiarom państw, z podkreśleniem ofiar cywilnych, które były wtedy częścią Związku Sowieckiego również należy się upamiętnienie” – powiedział.

Jego zdaniem aby przełamać impas w Bundestagu, potrzebne jest podejście, które nie będzie konfrontacyjne. “Oba pomysły są ważne” – podkreślił. Również szef DPI zgodził się, że “trzeba widzieć także konteksty pozapolskie”.

Loew przyznał, że pierwotny pomysł napotkał w Bundestagu na jeszcze jeden problem: “Przeciwnicy inicjatywy wskazują na ewentualne postawienie pomnika jako ustępstwo wobec rządu Prawa i Sprawiedliwości” – przyznał. „To błędne myślenie, bo to działanie adresowane nie tylko do całego niemieckiego, lecz także do całego polskiego społeczeństwa” – powiedział.

Z Lipska Łukasz Grajewski (PAP) foto: pixabay

“Łowcy głów” złapali poszukiwanego 28-latka

Zlot wodnych “wyścigówek” w Dziwnowie

Obchody Dnia Flagi w Gdańsku

Zabrakło skali w alkomacie

Tłumy turystów w Tatrach

20 lat Polski w Unii Europejskiej

Studenci zbadali place zabaw pod kątem bakterii

„Polsteam Łebsko” zwodowany w Chinach

Policyjne patrole także na rowerach

Dachowanie ciężarówki na S8

Pracowniczka banku okradła klientów na ponad 1,3 miliona złotych

Wrocław znów chce pobić gitarowy rekord świata

Okradł brata z przetworów, w domu trzymał nielegalną amunicję oraz trofea myśliwskie

Różowe skrzyneczki w obiektach sportowych – o co chodzi?

W Kartuzach powstanie kąpielisko miejskie

Orlen obniża ceny paliw na majówkę

Zderzenie osobówki z samochodem dostawczym

Pożar hotelu w Bieszczadach. Jedna osoba nie żyje

Czy Polacy chcą handlowych niedziel?

Krztusiec – fala zakażeń we Wrocławiu

Łój zwierzęcy na autostradzie A4

Zabił kolegę i próbował zatrzeć ślady

500-kilogramowy niewybuch znaleziony na Pomorzu

Ktoś otruł sokoła Czarta?

W Łodzi powstanie autostrada dla rowerów?

Zwiedzaj Wrocław z perspektywy rzeki

Odebrała prawo jazdy i tego samego dnia dachowała

Autobus płonął na stacji paliw pod Krakowem

Sztuczna plaża w Jarosławcu przyciąga turystów