Wybór Andrzeja Dudy oznacza trzy lata stabilności i rozwoju Polski. Wybór Rafała Trzaskowskiego oznaczałby, że te trzy lata rządów Zjednoczonej Prawicy będą wypełnione chaosem, konfliktami – powiedział prezes Porozumienia Jarosław Gowin w piątek na briefingu prasowym w Krakowie.
Apelując do mieszkańców Krakowa i Małopolski o oddanie głosu na Andrzeja Dudę Jarosław Gowin podkreślił, że dziś Polska i świat stają przed nowymi wyzwaniami związanymi z epidemią i kryzysem gospodarczym będącym skutkiem tej epidemii. “Niezwykle ważne jest z punktu widzenia milionów Polaków, niezależnie od tego jakie poglądy polityczne wyznają i którą partię popierają, aby rząd i wszystkie instytucje państwowe skoncentrowały się na walce z epidemią i walce o uratowanie jak największej miejsc pracy, firm” – mówił prezes Porozumienia.
Poinformował, że Porozumienie zebrało pod kandydaturą Andrzeja Dudy 100 tys. podpisów, w ostatnich tygodniach tej kampanii zorganizowało tysiąc spotkań; Gowin odwiedził ponad 100 miejscowości.
“Skąd takie zaangażowanie? Nie chodzi tylko o to, że pan prezydent Andrzej Duda wywodzi się z naszego obozu, ale chodzi o bliskość poglądów, wartości, przekonań” – powiedział szef Porozumienia i podkreślił, że wybór Andrzeja Dudy na następną kadencję “jest zgodny z polską racją stanu”.
Dodał, że przez ostatnie cztery lata Polska była na pierwszym miejscu w Unii Europejskiej jeżeli chodzi o tempo rozwoju gospodarczego, miała rekordowo niskie bezrobocie i rekordowo niski deficyt budżetowy, równocześnie realizowała programy społeczne, takie jak 500 plus.
Jak ocenił Gowin, sukcesy ostatnich czterech lat były w ogromnej mierze pokłosiem bardzo dobrej współpracy między rządem, a prezydentem. “Rafał Trzaskowski koncentrowałby się na wkładaniu kija w szprychy rządowi” – powiedział prezes Porozumienia.(PAP)
Foto: PAP/Maciej Kulczyński, autor: Beata Kołodziej