
Czasowo wstrzymane zostały operacje startów i lądowań z Lotniska Chopina w Warszawie – przekazał rzecznik portu Piotr Rudzki. Straż Graniczna poinformowała, że ma to związek z alarmem bombowym.
Do służb Lotniska Chopina wpłynął komunikat o potencjalnym zagrożeniu dotyczącym rejsu z Dubaju do Warszawy. Po wylądowaniu samolot został skierowany do oddalonej części lotniska. Aktualnie trwają rutynowe działania służb.
W związku z tym czasowo zostały wstrzymane operacje startów i lądowań w porcie.
Rzeczniczka prasowa Straży Granicznej, por. Anna Michalska poinformowała, że alarm bombowy dotyczył samolotu lecącego z Dubaju do Warszawy, który na Okęciu wylądował o godz. 19.30. Samolot został skierowany na boczny pas, gdzie został sprawdzony. O godz. 20.30 alarm został odwołany.
“W samolocie nie ma już pasażerów, ale samolot jeszcze jest sprawdzany” – przekazała Michalska. (pap)


