Stellantis rozpędza produkcję Jeepa; jeszcze w tym roku kolejny model Fiata

PAP/Zbigniew Meissner
Prezentacja linii produkcyjnej modelu Jeep Avenger w Fabryce Stellantis w Tychach.

Tyska fabryka samochodów Stellantis, która w styczniu br. rozpoczęła produkcję modelu Jeep Avenger, w tym roku może wytworzyć nawet kilkadziesiąt tysięcy aut tego modelu. Jeszcze w 2023 r. na tej samej linii rozpocznie się produkcja jednego z modeli Fiata, a w przyszłym roku – Alfy Romeo.

Uruchomienie produkcji trzech nowych modeli – w tym przede wszystkim elektrycznych i hybrydowych – to część ogłoszonego w 2020 roku planu rozwojowego tyskiej fabryki, wartego w sumie ok. 170 mln euro.

„Realizujemy ogłoszony wówczas plan zgodnie z przyjętym harmonogramem. Tak jak zakładaliśmy, na przełomie lat 2022/23 pojawił się Jeep Avenger, w tym roku rozpoczniemy produkcję nowego modelu Fiata, a w przyszłym jednego z modeli Alfy Romeo” – poinformował w środę dyrektor tyskiego zakładu Tomasz Gębka, nie zdradzając szczegółów dotyczących nowych modeli.

Obecnie głównym modelem fabryki w Tychach pozostaje wytwarzany tam od ponad 15 lat Fiat 500. W zakładzie powstają także Lancia Ypsilon oraz Abarth. W ub. roku fabryka wyprodukowała łącznie ponad 167,3 tys. aut, które trafiły do 54 krajów świata – najwięcej do Włoch (37%), Hiszpanii (12%), Francji i Wielkiej Brytanii (po 11%) i Niemiec (10%).

Przedstawiciele tyskiego zakładu nie sprecyzowali, ile egzemplarzy Jeepa Avengera może w tym roku zjechać z linii produkcyjnej. Według nieoficjalnych informacji dotąd w Europie złożono ok. 40 tys. zamówień na ten model. Liczba ta prawdopodobnie wzrośnie po niedawnym ogłoszeniu, że na rynkach włoskim, hiszpańskim i polskim Avenger będzie sprzedawany nie tylko w wersji elektrycznej, ale też spalinowej.

„Jesteśmy jedyną fabryką w Europie, której auta trzykrotnie zdobyły prestiżowy europejski tytuł samochodu roku. W przypadku Fiata 500, którego sprzedano ponad 2,7 mln egzemplarzy, i Fiata Pandy, który kupiło prawie 2,5 mln klientów, przełożyło się to na wysokie wyniki sprzedaży. Liczymy, że podobnie będzie z Avengerem” – mówił w środę dyrektor Tomasz Gębka, wyrażając przekonanie, że zakład elastycznie dostosuje się do potrzeb europejskiego rynku. (PAP)

“Łowcy głów” złapali poszukiwanego 28-latka

Zlot wodnych “wyścigówek” w Dziwnowie

Obchody Dnia Flagi w Gdańsku

Zabrakło skali w alkomacie

Tłumy turystów w Tatrach

20 lat Polski w Unii Europejskiej

Studenci zbadali place zabaw pod kątem bakterii

„Polsteam Łebsko” zwodowany w Chinach

Policyjne patrole także na rowerach

Dachowanie ciężarówki na S8

Pracowniczka banku okradła klientów na ponad 1,3 miliona złotych

Wrocław znów chce pobić gitarowy rekord świata

Okradł brata z przetworów, w domu trzymał nielegalną amunicję oraz trofea myśliwskie

Różowe skrzyneczki w obiektach sportowych – o co chodzi?

W Kartuzach powstanie kąpielisko miejskie

Orlen obniża ceny paliw na majówkę

Zderzenie osobówki z samochodem dostawczym

Pożar hotelu w Bieszczadach. Jedna osoba nie żyje

Czy Polacy chcą handlowych niedziel?

Krztusiec – fala zakażeń we Wrocławiu

Łój zwierzęcy na autostradzie A4

Zabił kolegę i próbował zatrzeć ślady

500-kilogramowy niewybuch znaleziony na Pomorzu

Ktoś otruł sokoła Czarta?

W Łodzi powstanie autostrada dla rowerów?

Zwiedzaj Wrocław z perspektywy rzeki

Odebrała prawo jazdy i tego samego dnia dachowała

Autobus płonął na stacji paliw pod Krakowem

Sztuczna plaża w Jarosławcu przyciąga turystów