Około 200 związkowców demonstrowało w środę przed bramą Huty Pokój w Rudzie Śląskiej, domagając się m.in. realizacji obiecanych inwestycji w hutniczych spółkach Grupy Węglokoksu. Grupa zapewnia, że niebawem nastąpi dokapitalizowanie tych spółek, a plany inwestycyjne będą realizowane.
Do Grupy Kapitałowej Węglokoks należą hutnicze spółki: Huta Łabędy w Gliwicach, Walcownia Blach Grubych Batory w Chorzowie oraz Huta Pokój Profile i Huta Pokój Konstrukcje w Rudzie Śląskiej. W sierpniu br. zapowiedziano dokapitalizowanie hutniczych podmiotów Węglokoksu o łącznej wartości 560 mln zł. We wtorek Węglokoks potwierdził, że dokapitalizowanie powinno być zrealizowane do końca października tego roku. Związkowcy czekają jednak na konkretne działania.
“Cały czas słyszymy ze strony Węglokoksu obietnice, z których nic nie wynika. Chcemy prawdziwego dialogu i podpisania prawdziwego porozumienia” – mówił podczas środowej demonstracji szef Solidarności w Hucie Pokój Joachim Kuchta.
Jedną z przyczyn środowej akcji protestacyjnej była też pogarszająca się – według związkowców – sytuacja spółki Huta Pokój Konstrukcje. Winą za problemy tego zakładu związkowcy obarczają właściciela, czyli Węglokoks. Ich zdaniem zyski z kontraktów realizowanych przez Hutę Pokój Konstrukcje zamiast zostać w spółce, trafiają do Węglokoksu.
Prezes Huty Pokój Konstrukcje Grzegorz Nowak podkreśla natomiast, że po kilku ciężkich latach spółka wygenerowała w tym roku prawie pół miliona zysku.
“Pozyskujemy wiele nowych kontraktów, a dzięki Węglokoksowi mamy zapewnioną możliwość ich realizacji. Omawiamy również proces dokapitalizowania; spółka otrzyma na własność majątek produkcyjny, co w perspektywie czasu pozwoli na usamodzielnienie się spółki” – wyjaśnił prezes Nowak.
Związkowcy ze spółek Huty Pokój domagają się pilnych rozmów z zarządem Grupy Kapitałowej Węglokoks i zapowiadają zaostrzenie protestu, jeśli do spotkania nie dojdzie. (PAP)