Płock zalany w sobotę

Wikimedia Commons

W sobotę w Płocku doszło do potężnej nawałnicy, która spowodowała zalanie wielu ulic i piwnic. Deszcz padał przez ponad godzinę z ogromną siłą, co sprawiło, że kanalizacja nie była w stanie wytrzymać napływu wody. Strażacy musieli interweniować prawie 130 razy, pomagając mieszkańcom w usuwaniu skutków żywiołu.

Jeden ze strażaków został ranny w trakcie akcji. Interwencje dotyczyły głównie zalanych piwnic, ulic oraz budynków użyteczności publicznej, a także usuwania uszkodzonych konarów drzew. Sytuację opisali również mazowieccy łowcy burz, podkreślając, że Płock został najbardziej dotknięty przez intensywne komórki burzowe i niebezpieczne zjawiska atmosferyczne.

Wszystkie służby były na miejscu, aby pomóc mieszkańcom i zminimalizować szkody spowodowane nawałnicą. Miejscowe władze apelują o zachowanie ostrożności i śledzenie ostrzeżeń meteorologicznych, które mogą pomóc uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości.

Wp.pl

Wywróciła się ciężarówka przewożąca odpady

Maszynista pociągu Intercity doznał zawału serca

Dwie turystki nadawały w Tatrach sygnał SOS. Zostały uratowane

Polacy podejrzewani o morderstwo córki w Anglii

Strażacy mają sporo pracy z powodu opadów śniegu

Czołowe zderzenie na drodze wojewódzkiej nr 747. Kierująca 34-latka była pod wpływem alkoholu

Pijany lekarz przyjmował pacjentów

Ukrywał się przez 12 lat. Został zatrzymany w Zakopanem

57-letni Słowak spadł w czasie wspinaczki w górach

Zatrzymano kobietę poszukiwaną 5 listami gończymi

Silny wiatr i sztorm na Pomorzu

Ktoś otruł starszą kobietę w szpitalu?

Nocny wypadek w powiecie Człuchowskim

Wybuch gazu na ogródkach działkowych w Krakowie

Kierowca autobusu w Poznaniu był pod wpływem narkotyków

Ogólnopolska akcja “Noc Biologów”

16 osób zostało oskarżonych o wyłudzenia na kwotę 132 mln zł

Kradł słodycze i perfumy. Trafił w ręce policji

Duża awaria na lotnisku w Warszawie

Pożar domu w Pogorzanach

Poszukiwany przestępca wpadł, bo podszył się pod innego pacjenta w placówce medycznej

33-latek kradł radary od aktywnych tempomatów

Nie zatrzymał się na przejeździe kolejowym

Strzelał do kota z wiatrówki. Teraz będzie odpowiadał przed sądem

20-latek wpadł do stromego wyrobiska. Miał sporo szczęścia