Policjanci, pod nadzorem prokuratora, będą ustalać przyczyny pożaru budowanej hali sportowej przy Zespole Szkół Hotelarsko-Gastronomicznych przy ul. Morskiej w Gdyni. Po włączeniu alarmu, ze szkoły ewakuowało się 700 osób – podała policja.
Oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Gdyni Jolanta Grunert powiedziała, że funkcjonariusze otrzymali ok. godz. 12.30 zgłoszenie o pożarze, do którego doszło na terenie budowli hali sportowej przy Zespole Szkół Hotelarsko-Gastronomicznych przy ul. Morskiej w Gdyni.
“Na miejsce pojechali policjanci ruchu drogowego, technik kryminalistyki i grupa dochodzeniowo-śledcza. Policjanci zabezpieczali miejsce zdarzenia na czas akcji gaśniczej. Funkcjonariusze ustalili, że po włączeniu alarmu w szkole ewakuowano około 700 osób. Na szczęście nikomu nic się nie stało” – dodała Grunert.
Po zapaleniu się pianki montażowej podczas budowy hali sportowej przy ul. Morskiej nad miastem unosiły się kłęby czarnego dymu widziane z kilkudziesięciu kilometrów.
Na miejscu jest sześć zastępów służb ratunkowych. Nie ma informacji o osobach poszkodowanych. Pracownicy, którzy byli na budowie, prawdopodobnie sami się ewakuowali. Według wstępnych informacji pali się pianka montażowa – przekazał oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdyni kpt. Paweł Przybyłowicz. (PAP)