Strażacy z Wrocławia w niedzielny wieczór zostali poinformowani o obecności substancji ropopochodnej przy Odrze, niedaleko ulicy Na Grobli. Na fragmencie między kładką Zwierzyniecką a mostem Olimpijskim konieczne było zabezpieczenie rowu, w którym znaleziono substancję nieznanego pochodzenia.
Według strażaków z Wrocławia, działania polegały na zabezpieczeniu jednego z rowów wzdłuż Odry. – Naszym głównym celem było zapobieżenie przedostawaniu się substancji do Odry. Zbudowaliśmy zaporę z rękawów sorpcyjnych i balotów słomy, które są naturalnym sorbentem – wyjaśnia mł. kpt. Damian Górka dla “Gazety Wrocławskiej”.
W poniedziałek rano na miejscu pojawili się inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska oraz pracownicy MPWiK, aby pobrać próbki do dalszych analiz. Mieszkańcy Wrocławia otrzymali zapewnienie, że woda nie dostała się do Odry i nie dostanie się również do stacji uzdatniania.
O całej sytuacji poinformowane zostały również Wody Polskie.
gazetawroclawska.pl