
17-letnia dziewczyna z Bielska-Białej usłyszała zarzut usiłowania zabójstwa po tym, jak zadała cios nożem swojej matce – poinformowała w poniedziałek bielska prokuratura okręgowa. Młoda kobieta została aresztowana i grozi jej dożywocie.
Prokurator Paweł Nikiel przekazał, że incydent miał miejsce 20 października. Nastolatka zadała matce cios nożem, co ze względu na charakter obrażeń zostało uznane za usiłowanie zabójstwa. Dodał również, że podczas ataku został lekko ranny młodszy brat dziewczyny, ale jego stan nie wymagał hospitalizacji.
Po incydencie dziewczyna była poszukiwana i zatrzymana przez policję dwa dni później. W prokuraturze w Bielsku-Białej Północ usłyszała zarzuty dotyczące usiłowania zabójstwa matki i spowodowania obrażeń u swojego brata. Prokurator zaznaczył, że nastolatka złożyła wyjaśnienia, ale ze względów na dobro sprawy nie może ujawniać szczegółów.
Lokalne radio Bielsko doniosło, że przyczyną agresji dziewczyny miała być odmowa poczęstowania ją papierosem. Rzecznik prokuratury dodał, że na obecnym etapie nie można stwierdzić, czy dziewczyna w momencie ataku była pod wpływem alkoholu lub narkotyków, ponieważ była poszukiwana przez dwa dni. Śledczy prowadzą w tej kwestii badania, jednak obawiają się, że wyniki mogą nie być miarodajne.
Śledczy złożyli wniosek o aresztowanie dziewczyny, a miejscowy sąd rejonowy wyraził na to zgodę. Zgodnie z prawem, za usiłowanie zabójstwa grozi kara więzienia od ośmiu lat do dożywocia.
dziennikzachodni.pl