reklama olek

Pomiar ciśnienia krwi zyskuje nowe znaczenie

Fot. Depositphotos
Zdjęcie ilustracyjne

Ciśnienie krwi mierzymy często rutynowo — przy okazji wizyty u lekarza, w aptece lub w domu. Jednak sposób i miejsce pomiaru nabierają dziś nowego znaczenia. Naukowcy pracują nad rozwiązaniami dla osób, u których klasyczny pomiar na ramieniu jest trudny lub niemożliwy. Zanim jednak przyjrzymy się nowym metodom, warto zrozumieć, dlaczego regularna kontrola ciśnienia ma tak ogromne znaczenie dla zdrowia.

Problem nadciśnienia ma skalę globalną i osobistą zarazem. Według danych WHO z 2024 roku, aż 1,4 miliarda dorosłych na świecie zmaga się z podwyższonym ciśnieniem krwi. Za tą liczbą kryją się codzienne decyzje dotyczące stylu życia i zdrowia.

Wysokie ciśnienie nie daje wyraźnych objawów, a mimo to może prowadzić do zawału serca, udaru mózgu czy niewydolności nerek. To dlatego pytanie nie brzmi już „czy mierzyć ciśnienie?”, ale „jak robić to regularnie i skutecznie?”

Gdy mankiet na ramię nie wystarcza

Nie każdemu można łatwo zmierzyć ciśnienie klasycznym mankietem na ramieniu. Problemy pojawiają się m.in. u pacjentów po amputacjach, z deformacjami kończyn lub ograniczoną ruchomością. W takich przypadkach sięga się po alternatywne metody — np. pomiar na nodze lub nadgarstku.

Do niedawna jednak trudniej było przełożyć takie wyniki na standardowe normy. Obecnie trwają badania nad nowymi algorytmami pomiaru, które mają pozwolić na dokładniejsze przeliczenie wartości z innych części ciała, tak by można je było bezpiecznie interpretować klinicznie.

Co to oznacza dla pacjenta

Dla pacjenta najważniejsza jest wiarygodność i zrozumiałość wyników. Regularne, rzetelne pomiary pozwalają lekarzom lepiej dobrać leczenie i precyzyjnie kontrolować ciśnienie. Dzięki temu zmniejsza się ryzyko powikłań i niepewność co do dalszego postępowania.

Jeśli pomiar wykonano np. z kostki, a dane przeliczono według nowoczesnego algorytmu, wynik może być równie miarodajny jak ten uzyskany z ramienia. W efekcie – pacjent otrzymuje bardziej komfortowe i dokładne badanie, a lekarz – lepsze podstawy do decyzji terapeutycznych.

pacjent.pl

Horror w Wejherowie. 16-latek terroryzował własnych rodziców — sąd podjął decyzję

Atak na centrum społeczno-kulturalne „Postój” we Wrocławiu.

Tragedia na starej trasie S7 w Tarczynie

Dwa incydenty na krakowskim lotnisku

Zmiana czasu z letniego na zimowy

Toruński rekordzista narkotykowy. Wpadł z 40 kilogramami – teraz grozi mu 18 lat więzienia

Tragiczny wieczór na drogach regionu. Nie żyje pieszy potrącony na DK15, a na autostradzie A1 przewróciła się ciężarówka

Polacy tyją w rekordowym tempie. Jeden powiat przoduje w niechlubnym rankingu otyłości

Dolnośląskie „Breaking Bad”. Policja rozbiła gigantyczny gang narkotykowy – prawie 3 tony towaru

Jadowite pająki porzucone w koszu na śmieci. Zaskakujące odkrycie w Krakowie

Survival po polsku: między modą, strachem a potrzebą kontroli

Małżeństwo z Cieszyna oskarżone o zabójstwo 83-letniej kobiety. Ciało ukryli w tapczanie

Niezwykła inauguracja roku akademickiego. Studenci po zajęciach wracają za kraty

Zuchwały napad na Ursynowie. Mężczyzna stracił prawie milion złotych

Tatry: trzeci dzień poszukiwań turysty z Nowego Sącza. Po 55-latku wciąż ani śladu

Lublin: pożar w hali firmy Herbapol. Straty sięgają ćwierć miliona złotych

Gdańsk: zakapturzone postacie zasłoniły mural „Solidarni z Ukrainą” polską flagą. PKM kieruje sprawę do prokuratury

Jest data dla ustawy górniczej. „Od stycznia ma działać, a dodatkowe 500 mln zł trafi na transformację”

Kolor znicza się liczy. Każdy symbolizuje coś innego

Mleko i kawa – duet idealny? Dietetyk ostrzega przed popularnym błędem

Włamał się do ciężarówki i ukradł… prawie 200 litrów paliwa

Toruń liczy pasażerów. Historyczne badanie ma zmienić komunikację miejską i podmiejską

Udawali policjantów i obrabowali jubilera. Wpadli po kilku miesiącach obławy

Szachy z obozu pracy. Niezwykły dar dla Muzeum II Wojny Światowej

Koniec warzenia w Namysłowie. Grupa Żywiec zamyka legendarny browar po siedmiu wiekach tradycji