Foto: PAP/Adam Warżawa
639 interwencji podjęli strażacy w czwartek ze względu na burze, jakie przeszły nad Polską. Najczęściej strażacy wyjeżdżali do zdarzeń na Pomorzu. Od środy przez dwa dni straż pożarna przeprowadziła 1027 akcji – poinformował w piątek PAP rzecznik komendanta głównego PSP st. bryg. Paweł Frątczak.
Foto: PAP/Wojtek Jargiło
Na Pomorzu do skutków burz, a także towarzyszących im silnego wiatru i intensywnym opadom deszczu, strażacy wyjeżdżali 175 razy, z czego 45 razy w powiecie malborskim. 80 interwencji podjęto w województwie lubelskim, a 73 w województwie kujawsko-pomorskim.
Najwięcej akcji przeprowadzono z względu na opady deszczu. Strażacy podejmowali działania polegające m.in. na pompowaniu wody z piwnic i dróg najczęściej na Pomorzu – 99 razy, na Mazowszu – 41 i w Łódzkiem – 33. Wiatr najwięcej szkód wyrządził w Kujawsko-Pomorskiem, gdzie ratownicy interweniowali 52 razy oraz na Pomorzu (39) i na Warmii i Mazurach (32). Łącznie tego typu zdarzeń było 273.
Strażacy przeprowadzili 54 akcji w związku z przyborami wód i zalań. Najwięcej problemów wzrosty wód spowodowały na Lubelszczyźnie, gdzie liczba interwencji wyniosła 34, w Łódzkiem z kolei – 10 i na Podkarpaciu – 5.
Do niebezpiecznej sytuacji doszło nad Zatoką Pucką, po której podczas nawałnicy płynęły jachtem cztery osoby. Łódź w pewnym momencie utraciła sterowność. Strażacy ewakuowali całą czwórkę na brzeg. Nikomu nic się nie stało.
Po burzach w piątek rano bez prądu było ok. 1 200 odbiorców na Podlasiu i ok. 1 760 w Lubelskiem.
Od środy strażacy interweniowali 1027 razy. Ponad 80 strażaków pracowało na Lubelszczyźnie, gdzie nawałnica największe szkody spowodowała w trzech miejscowościach – Wierzchowiska Pierwsze, Wierzchowiska Drugie i Pasieka. W czwartek na miejsce przyjechał komendant główny PSP gen. brygadier Leszek Suski. Strażaków wspierało ok. 80 żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej.
Rzecznik PSP zwrócił uwagę, że w piątek wydawane są kolejne ostrzeżenia. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał alerty drugiego stopnia przed burzami z gradem dla południowo-wschodniej części Mazowsza, Lubelszczyzny, Ziemi Świętokrzyskiej oraz Podkarpacia, Małopolski i Śląska. “Nie narzekamy na brak pracy” – przyznał st. bryg. Frątczak.(PAP)