Do połowy przyszłego roku gotowy będzie węzeł przesiadkowy w katowickiej dzielnicy Ligota – jeden z kilku, jakie mają powstać w mieście. W poniedziałek samorząd Katowic poinformował o zawarciu umowy z firmą Skanska na realizację tej wartej ponad 9 mln zł inwestycji.
“To dobra wiadomość dla mieszkańców, którzy już za rok będą mogli korzystać z pierwszego węzła przesiadkowego w Katowicach. Budowa centrów przesiadkowych oznacza szereg korzyści – najważniejsza z nich to możliwość szybkiego dojazdu do centrum miasta i zaoszczędzenia czasu oraz mniejsze koszty paliwa” – skomentował prezydent Katowic Marcin Krupa.
Jego zdaniem, węzły przesiadkowe staną się zachętą do korzystania z komunikacji publicznej, a tym samym przyczyniają się do ograniczenia liczby pojazdów na drogach, co zmniejszy hałas i emisję spalin oraz korki. Na stworzenie trzech takich węzłów Katowice pozyskały ponad 120 mln zł z unijnych funduszy – to 85 proc. kosztów przedsięwzięcia.
Przekazanie terenu budowy wykonawcy prac nastąpi w ciągu najbliższych dwóch tygodni. Na budowę węzła przesiadkowego Ligota Skanska będzie miała 12 miesięcy. Trwają procedury przetargowe na pozostałe dwa węzły, dofinansowane z unijnych środków: w dzielnicach Brynów i Zawodzie. W dalszej kolejności podobne inwestycje zaplanowane są dzielnicach: Podlesie, Piotrowice i Kostuchna oraz przy ulicach św. Jana i Sądowej w śródmieściu Katowic.
Węzeł w Ligocie powstanie w pobliżu dworca PKP w tej dzielnicy, przy głównym szlaku kolejowym, łączącym Katowice z Tychami i Bielskiem-Białą, i wiodącym dalej w kierunku Czech i Słowacji. Na inwestycję złożą się m.in. naziemny parking na 110 miejsc oraz strefa obsługi podróżnych z zadaszonymi peronami autobusowymi oraz miejscami oczekiwania.
Do dyspozycji mieszkańców będzie też tzw. strefa Kiss&Ride, gdzie będzie można darmo wjechać samochodem na maksymalnie trzy minuty, by np. wysadzić lub odebrać pasażera. Przedsięwzięcie przewiduje ponadto budowę parkingu dla rowerów i miejsc postojowych dla taksówek. W centrum znajdą się punkty informacji pasażerskiej, tablice z bieżącymi informacjami dla podróżnych, oraz tzw. urzędomat, pozwalający na samodzielne załatwienie wybranych spraw urzędowych. Wokół węzła pojawi się roślinność i infrastruktura służąca pasażerom.
Centra przesiadkowe, wspólnie tworzące Katowicki System Zintegrowanych Węzłów Przesiadkowych, mają – w intencji samorządowców – przyczynić się do ograniczenia liczby aut na drogach i usprawnienia komunikacji. Na parkingach centrów kierowcy czy rowerzyści będą mogli za darmo parkować swoje pojazdy, kontynuując podróż do śródmieścia tramwajem, autobusem lub pociągiem – na podstawie biletu miesięcznego komunikacji publicznej. System ma promować komunikację publiczną i ułatwiać przemieszczanie się w 300-tysięcznej stolicy Górnego Śląska. (PAP)