Fort VII, były niemiecki obóz koncentracyjny w Poznaniu uchroniony przed degradacją

PAP/Marek Zakrzewski

Blisko 28 mln zł kosztowały prace wykonane w ramach projektu “Renowacja i adaptacja Fortu VII w Poznaniu dla zachowania dziedzictwa kulturowego”. W czasach II wojny światowej Niemcy utworzyli w forcie pierwszy na terenie okupowanej II RP obóz koncentracyjny.

Fort VII został zbudowany w końcu XIX w. jako jeden z dziewięciu fortów głównych wchodzących w skład zewnętrznego obwodu Twierdzy Poznań. Uruchomiony przez Niemców w 1939 roku obóz koncentracyjny był miejscem śmierci tysięcy Polaków; w nim po raz pierwszy użyto gazu do masowego mordowania ludności cywilnej.

Tragiczne dzieje eksterminowanych poznańskich i wielkopolskich elit przybliża działające w tym miejscu Muzeum Martyrologii Wielkopolan, które jest oddziałem Wielkopolskiego Muzeum Niepodległości (WMN).

Marszałek województwa wielkopolskiego Marek Woźniak podkreślił, że Fort VII to bardzo ważne miejsce, związane z tragiczną historią Wielkopolan w czasie II wojny światowej, ale też element europejskiego dziedzictwa kulturowego.

Prace w pierwszej kolejności miały powstrzymać postępującą degradację budynku: przecieki, rozsadzanie murów, szkody wynikające z niewłaściwych dawnych konserwacji. Konieczne było usunięcie wtórnych elementów tj. żelbetowe zadaszenia fosy, przemurowania okien, bram, ogrodzenia. Istotną częścią prac renowacyjnych było także pieczołowite zabezpieczenie śladów funkcjonowania obozu koncentracyjnego – napisów na ścianach dawnych cel pozostawionych przez więzionych tu Polaków.

W ramach przedsięwzięcia, oprócz aspektu renowacyjnego, przewidziano także działania polegające na adaptacji remontowanych pomieszczeń i przestrzeni plenerowych Fortu VII na cele muzealne. Wprowadzono odpowiednie instalacje elektryczne i teletechniczne pozwalające na rozszerzenia działań muzealnych i organizowanie nowych wystaw stałych.

Modernizacja i adaptacja objęła także prawy majdan fortu. Na zwiedzanie tej części obiektu muzeum zaprosi 17 czerwca.

Dzięki realizacji projektu udostępnionych zostanie kolejnych kilkanaście pomieszczeń Fortu VII, a istniejąca do tej pory powierzchnia wystaw martyrologicznych zwiększy się ponad dwukrotnie.

Fort VII w Poznaniu powstał jako jeden z dziewięciu fortów głównych wchodzących w skład zewnętrznego obwodu Twierdzy Poznań. W czasie I wojny światowej służył jako magazyn bomb lotniczych. W styczniu 1919 r. został zajęty przez powstańców wielkopolskich. W okresie międzywojennym pełnił funkcje magazynowe i nazwany został Warownią Majora Floriana Dąbrowskiego. W 1939 r. wojsko polskie zamierzało wykorzystać fort do obrony Poznania; ostatecznie obiekt nie pełnił tej funkcji.

Po zajęciu Poznania Niemcy utworzyli tam w październiku 1939 roku pierwszy na okupowanych ziemiach polskich obóz koncentracyjny. Był to największy w Kraju Warty ośrodek eksterminacji polskich elit. Po raz pierwszy użyto w forcie gazu do masowego mordowania ludności cywilnej – chorych psychicznie.

Szacuje się, że w ciągu całego okresu funkcjonowania obozu przeszło przez niego ok. 20 tys. ludzi. Prawdopodobnie zginęło bądź zmarło tam co najmniej ok. 4,5 tys. osób, a wielu innych więźniów zginęło w masowych egzekucjach w okolicach Poznania.

27 kwietnia 1944 r. obóz został zlikwidowany, więźniów przeniesiono do obozu w Żabikowie. Do fortu wprowadzono oddział fabryki Telefunken. Fosy zostały wtedy zadaszone i urządzono w nich hale produkcyjne.

Fort VII został wykorzystany przez Niemców do obrony Poznania przed Armią Czerwoną. Załoga niemiecka skapitulowała 22 lutego 1945 roku, dzień przed zdobyciem Cytadeli.

Po wojnie fort przez wiele lat zajmowało polskie wojsko. Przebudowano wtedy dolną kondygnację koszar oraz wykonano dwie pochylnie zjazdowe do fosy od strony zewnętrznej fortu. W 1963 roku w lewej części fortu otwarto izbę pamięci narodowej. Muzeum Martyrologiczne oficjalne otwarto w 1980 roku. (PAP)

260 milionów dolarów – kto zarabia takie pieniądze?

Mimo małej ilości śniegu w Tatrach nadal trzeba uważać

Przecieki w kołobrzeskiej Hali Milenium

Groźny wypadek w Mikołowie

Budki nietelefoniczne we Włodawie

W mieszkaniu urządził plantację marihuany

Rada UE zatwierdziła pakt migracyjny

26-latka pogryziona przez agresywne psy. Walczy o życie

Skazany za zbrodnię z 1989 roku

Nielegalne składowisko opon w powiecie malborskim

Brudne i zagłodzone psy pod Raciborzem

Kobieta dachowała w Parczewie

71-letni traktorzysta zginął podczas prac polowych

Zastępca naczelnika CBŚP znaleziony z raną postrzałową

Pili razem alkohol, potem doszło do kradzieży

ORP Iskra cumuje przy Bulwarze Chrobrego. Można wejść na pokład

Pożar bloku w Gdańsku

21-latek zrywał flagi państwowe

Kolejni pijany kierowcy zatrzymani

Groźne zderzenie samochodów w gminie Wartkowice

Filmowcy opanowali Wrocław

Pojechali do Szwajcarii i ukradli elektryczne rowery warte prawie pół miliona złotych

Chińskie podróbki zatrzymane w Szczecinie

Chciała sprzedać komodę, straciła 1600 zł

Tragedia w kopalni Mysłowice-Wesoła

Potrącił 13-latkę i uciekł

Z Łodzi do Birmingham polecisz Ryanairem

Wystawa kotów rasowych w Łodzi

Nie odnaleziono właściciela pomnika Solidarności z Nowej Huty. Rzeźba przejdzie w posiadanie Zarządu Zieleni Miejskiej