Reklama Jawa Sylv

Aktywiści Greenpeace’u wspięli się na platformę wiertniczą na Morzu Barentsa

Foto: pixabay

Czterej aktywiści Greenpeace’u wspięli się w poniedziałek na platformę wiertniczą poszukującą złóż ropy naftowej i gazu ziemnego na Morzu Barentsa, by zaprotestować przeciw planowanemu w tym regionie odwiertowi – poinformowała ta organizacja.

Czterej proekologiczni działacze pochodzący z Norwegii, Szwecji i Danii weszli na platformę West Hercules zacumowaną w pobliżu Hammerfest, najbardziej na północ wysuniętego miasta kontynentalnej Europy, w którego pobliżu znajduje się instalacja skraplania gazu należąca do norweskiego koncernu Equinor.

“Znajdujemy się w samym środku kryzysu klimatycznego, który nie może już przyjąć więcej ropy, musimy więc demonstrować sprzeciw w każdy możliwy sposób” – powiedział Frode Pleym z Greenpeace Norway.

Equinor na razie nie skomentował zajścia.

West Hercules ma wykonać odwiert we wschodniej części Morza Barentsa, ok. 430 km na północny wschód od wybrzeża kontynentalnej Norwegii.

Norwegia jest największym producentem ropy naftowej w Europie Zachodniej i drugim po Rosji największym producentem w Europie. (PAP)

Wizyta szefa dyplomacji UE w Brzegu

Silny wstrząs w kopalni Janina – bez poszkodowanych

Zabrze – ktoś podpalił ponad 20 samochodów

Ostrzeżenia o bardzo złej jakości powietrza

Od 21 listopada trzy tygodnie bez tramwajów między Katowicami a Chorzowem