
W Inowrocławiu doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Silny pożar wybuchł przy jednej z głównych ulic, obejmując kilka pobliskich budynków. Trwała intensywna akcja ratunkowa, a mieszkańcy miasta z niepokojem śledzili dramatyczne sceny.
W piątkowe popołudnie płomienie rozprzestrzeniły się w rejonie ul. Jagiellońskiej, szybko zajmując trzy obiekty. Wśród nich znalazł się zakład produkcyjno-magazynowy, z którego unosi się gęsty, ciemny dym widoczny z daleka.
Według wstępnych ustaleń wszyscy ludzie zdążyli opuścić zagrożone miejsca i nie ma informacji o osobach rannych.
26 zastępów walczy z ogniem
Na miejscu działa aż 26 jednostek straży pożarnej – zarówno zawodowej, jak i ochotniczej. W akcję zaangażowane są również patrole policji oraz zespoły ratownictwa medycznego.
Jak przekazał starszy kapitan Jarosław Skotnicki z PSP Inowrocław, pożar rozprzestrzenił się w pobliżu osiedla Piastowskiego, co powoduje poważne utrudnienia komunikacyjne. Kierowcy i piesi powinni omijać okolice ulic Krzywoustego i Jagiellońskiej.
Długotrwała akcja gaśnicza
Warunki pracy ratowników są wyjątkowo trudne – płomienie są bardzo intensywne, a zadymienie znacznie utrudnia działania. Strażacy korzystają z ciężkiego sprzętu i muszą się regularnie zmieniać, by móc skutecznie kontynuować akcję.
Wszystko wskazuje na to, że gaszenie pożaru potrwa jeszcze wiele godzin. Służby apelują o spokój i stosowanie się do poleceń zabezpieczających teren funkcjonariuszy. Mieszkańcy w napięciu obserwują rozwój dramatycznej sytuacji.
goniec.pl

