Powtórzyła się sytuacja z kwietnia. W środę na terenie budowy w Białej Podlaskiej ponownie znaleziono niewybuchy. Miasto zarządziło ewakuację.
Na miejscu jest patrol saperski, który dokładnie przeszukuje teren przy ulicy Sidorskiej 61, gdzie odnaleziono kolejne niewybuchy. W celu zapewnienia bezpieczeństwa, dziś zostanie natychmiastowo ewakuowana ludność z okolicznych ulic.
Ze względu na nieprzewidywalną sytuację, czas usuwania niewybuchów jest nieokreślony – informuje Gabriela Kuc-Stefaniuk, rzeczniczka ratusza. Ewakuacja obejmuje obszar w promieniu 500 metrów od terenu budowy, m.in. część ulicy Sidorskiej, Leszczynowej, Kąpielowej, Widok, Wesołej, Fabrycznej i S. Wyszyńskiego.
– Wygląda na to, że są to bomby lotnicze. Do usuwania przystąpimy dopiero po ewakuacji mieszkańców – mówi Grzegorz Kloc, dowódca patrolu saperskiego z Chełma. Mieszkańcy mogą skorzystać z schronienia w hali sportowej Szkoły Podstawowej nr 6 przy ul. Leszczynowej 16. Wychodząc z domów, powinni zamknąć okna i drzwi, zabrać najpotrzebniejsze rzeczy, dokumenty oraz leki. Podczas ewakuacji należy zachować spokój i przestrzegać poleceń policji i innych uprawnionych osób – przypomina rzeczniczka. Ulica Sidorska będzie zamknięta dla ruchu, a policja będzie kierować na objazdy.
Warto przypomnieć, że pod koniec kwietnia saperzy wydobyli z tego miejsca 12 bomb lotniczych z czasów II wojny światowej, z których sześć największych ważyło po 500 kg.
dziennikwschodni.pl