
Pałac w Łubiu wkrótce trafi na sprzedaż.
Pałac w Łubiu, znajdujący się w powiecie tarnogórskim, wkrótce trafi na sprzedaż. Decyzję o zbyciu tej nieruchomości, należącej dotąd do powiatu, podjęli lokalni radni. W podobnej sytuacji wkrótce znajdzie się również pałac w Miedarach.
29 kwietnia, we wtorek, Rada Powiatu Tarnogórskiego przyjęła uchwałę, która wyraża zgodę na sprzedaż majątku uznanego za zbędny do realizacji zadań własnych powiatu. Dotyczy ona pałacu w Łubiu, położonego w gminie Zbrosławice. Obiekt ten do niedawna służył jako siedziba Domu Pomocy Społecznej, jednak po przeniesieniu placówki do nowo wybudowanego obiektu w Strzybnicy (dzielnica Tarnowskich Gór), pałac przestał być potrzebny.
W uzasadnieniu uchwały podkreślono, że utrzymanie pustego budynku wiąże się z dużymi kosztami, co stanowi poważne obciążenie dla budżetu powiatu. Obiekt jest w złym stanie technicznym – wymaga m.in. remontu dachu oraz prac mających na celu osuszenie i zabezpieczenie murów przed wilgocią.
Sprzedaż tej nieruchomości ma przynieść dochód do budżetu powiatu, a jednocześnie zwolni lokalne władze z obowiązku ponoszenia kosztów związanych z jego utrzymaniem. Zespół pałacowo-parkowy, na który składa się neoklasycystyczny pałac z 1844 roku oraz romantyczny park krajobrazowy z tego samego okresu, został wyceniony na prawie 4,1 miliona złotych. Po przegłosowaniu uchwały rozpocznie się proces przygotowania obiektu do sprzedaży. Czy znajdzie się kupiec? Trudno powiedzieć – jednak być może inwestor pozwoli na uratowanie tej cennej budowli, podobnie jak miało to miejsce w przypadku pałacu w Szałszy.
To jednak nie jedyny zabytkowy obiekt w gminie Zbrosławice, który może wkrótce trafić na rynek. Podobny los czeka pałac w Miedarach. Jak zapowiada starosta tarnogórski, Adam Chmiel, wkrótce zostanie podjęta kolejna uchwała o sprzedaży tego majątku, który – jak zaznaczył – jest w lepszym stanie technicznym niż pałac w Łubiu: nie wymaga remontu dachu, a piwnice są suche.
Pałac w Łubiu to wartościowy zabytek i element dziedzictwa regionu. Został wzniesiony w drugiej połowie XIX wieku z inicjatywy Artura Baildona, przedstawiciela znanej śląskiej rodziny przemysłowców o szkockich korzeniach. Budynek reprezentuje styl eklektyczny, a jego obecna forma jest wynikiem przebudowy z początku XX wieku. Pałac ma kształt litery L, trzy kondygnacje, mansardowy dach z centralną wieżyczką widokową (belwederem) oraz charakterystyczny portyk kolumnowy z herbem Baildonów. Tylną elewację zdobi wieża z ostrosłupowym hełmem. Wewnątrz przetrwały fragmenty oryginalnego wyposażenia – m.in. kominki, stropy i dekoracyjne sztukaterie. Od południa do pałacu przylega zabytkowy park.
dziennikzachodni.pl