
Para puszczyków uralskich z krakowskiego zoo angażuje się w program reintrodukcji tego gatunku w Austrii. „Samica utworzy parę hodowlaną z innym samcem, natomiast nasz samiec zostanie wypuszczony na wolność” – informuje Ogród Zoologiczny w Krakowie. Program, w który zaangażowane są krakowskie sowy, jest realizowany przez Austriackie Centrum Ornitologiczne przy Uniwersytecie Weterynaryjnym w Wiedniu.
Głównym celem tego projektu jest odbudowa stabilnej populacji puszczyka uralskiego w Austrii oraz stworzenie połączenia między południową populacją (w Słowenii i Włoszech) a północną (w Niemczech i Czechach). Krakowskie zoo aktywnie uczestniczy w programie reintrodukcji tych sów od dziesięciu lat.
Puszczyk uralski to dużych rozmiarów, smukła sowa o długim ogonie, z małymi oczami i żółtym dziobem. Posiada długie, zaokrąglone skrzydła, najczęściej w jaśniejszych odcieniach, w kolorach biało-szaro-brązowych. Samce ważą od 540 do 730 g, a samice od 720 do 1200 g. Rozpiętość skrzydeł wynosi 115 cm u samca i 134 cm u samicy.
Celem programu reintrodukcji, w którym uczestniczą puszczyki z Krakowa, jest przywrócenie tego gatunku na obszary jego wcześniejszego występowania w północno-wschodnich Alpach. Ważne jest, że ptaki z krakowskiego zoo najlepiej odpowiadają genotypowo populacjom zamieszkującym Alpy.
Puszczyki uralskie rzadko rozmnażają się w niewoli, jednak krakowskie zoo może się pochwalić młodymi osobnikami (najmłodsze puszczyki opuściły gniazdo wiosną tego roku). Dlatego też zoo zostało zaproszone do uczestnictwa w programie odbudowy populacji tych ptaków.
gazetakrakowska.pl


