
Zdjęcie ilustracyjne.
Z badania przeprowadzonego przez No Fluff Jobs, zatytułowanego „Sprawiedliwość w pracy”, wynika, że prawie 40% Polaków i Polek chciałoby znać dokładne wysokości wynagrodzeń swoich współpracowników. Już wkrótce będzie to częściowo możliwe dzięki nowym regulacjom unijnym.
Co o tym sądzą Polacy? Raport pokazuje, że aż 68% kobiet aktywnie pracujących w Polsce uważa, że wynagrodzenia mężczyzn i kobiet na tych samych stanowiskach są nierówne. Z kolei tylko 34% mężczyzn podziela to zdanie. O równości wynagrodzeń przekonanych jest 37% mężczyzn oraz 16% kobiet. 29% mężczyzn i 15% kobiet nie potrafi określić swojej opinii na ten temat.
Z perspektywy prawa, Kodeks pracy teoretycznie zapewnia równość wynagrodzeń na tych samych stanowiskach niezależnie od płci. Niemniej jednak dane Światowego Forum Ekonomicznego wskazują na istniejącą lukę płacową na poziomie 10% na korzyść mężczyzn w Polsce. Ułatwieniem w egzekwowaniu przepisów może być unijna dyrektywa dotycząca jawności wynagrodzeń, którą Polska musi wdrożyć do czerwca 2026 roku. Co to oznacza w praktyce?
Zmiany nadchodzą: Zgodnie z unijną dyrektywą, firmy będą zobowiązane do podawania widełek wynagrodzeń w ogłoszeniach o pracę, informowania pracowników o kryteriach ustalania wynagrodzenia w firmie oraz zapewnienia im dostępu do informacji o średnich zarobkach na ich stanowiskach. Paulina Król z No Fluff Jobs zaznacza, że „rozmowy o wynagrodzeniach nadal są dla wielu tematem tabu”. – Niemniej, pracownicy powinni mieć narzędzia do weryfikacji, czy ich wynagrodzenie jest odpowiednie i czy pracodawca traktuje ich uczciwie – dodaje.
39% Polaków chciałoby poznać dokładne kwoty: Z badania No Fluff Jobs wynika, że połowa ankietowanych chciałaby znać przedziały wynagrodzeń swoich współpracowników, a 39% pragnie również poznać dokładne kwoty. 25% badanych jest przeciwnych ujawnianiu widełek płac w firmach, a tyle samo nie ma wyrobionej opinii na ten temat. Co trzeci respondent sprzeciwia się jawności dokładnych wysokości wynagrodzeń, a 28% nie ma zdania w tej kwestii.
„Kultura się zmienia”: Najwięcej zwolenników ujawniania konkretnych kwot wynagrodzeń znajdujemy w grupie wiekowej 25-34 lata, gdzie aż 47% osób popiera ten pomysł. – Wraz z nowym pokoleniem nadchodzi zmiana kultury, a jej tempo z pewnością przyspieszy wdrożenie dyrektywy o równości i przejrzystości wynagrodzeń – zauważa Paulina Król.
next.gazeta.pl