Żywot pingwina zapisany jest w piórach

Foto: PAP/EPA / DEAN LEWINS

Analizując pojedyncze pióro z ogona pingwina można odczytać trasę przebytą przez tego ptaka – informuje pismo „Biological Letters”.

Dr Michael Polito z Louisiana State University przeprowadził badania na dwóch gatunkach – pingwinie maskowym (Pygoscelis antarcticus) oraz pingwinie białookim, zwanym też pingwinem Adeli (Pygoscelis adeliae). Oba zamieszkują wyspy otaczające Antarktydę i często przemieszczają się w poszukiwaniu terenów bogatych w pożywienie.

Naukowcy przyczepili urządzenia lokalizujące do 52 dorosłych pingwinów z kolonii lęgowych na Południowych Szetlandach, oddalonych od wybrzeży Antarktyki o 120 kilometrów. Rok później powrócili na wyspy, by odzyskać znaczniki i ustalić trasę podróży ptaków.

Użycie tego rodzaju lokalizatorów zrewolucjonizowało badania biologiczne – zarówno na lądzie, jak i na oceanach. Technika ma też swoje wady – może być zbyt kosztowna, a także powodować dyskomfort u zwierząt, zwłaszcza podczas zakładania i zdejmowania.

Jednak badanie Polito wykazało, że istnieje tańsza, mniej inwazyjna, a przy tym wiarygodna metoda śledzenia ptaków. Naukowcy usunęli kawałek pióra z ogona pingwina i porównali skład chemiczny tworzących je białek z zapisem z lokalizatora. Okazało się, że przebywanie w określonym regionie wiąże się z tak charakterystycznymi zmianami składu upierzenia, że można je wykorzystać do odtworzenia przebytej trasy.

Zastosowana metoda analizy izotopowej pozwala ustalić nie tylko to, co jadły pingwiny, ale także gdzie jadły. Jest to możliwe, ponieważ substancje pochodzące z kryla, którym żywią się ptaki, wbudowują się w ich własne tkanki, zaś kryl nasiąka składnikami typowymi dla regionu oceanu, w którym żyje.

Pióra z ogona zostały wybrane do analizy, ponieważ pingwiny gubią je po sezonie lęgowym, a w czasie migracji odrastają one na nowo, przy okazji “zapisując” dane o lokalizacji. Jednak metoda może być zastosowana także u zwierząt innych, niż ptaki – wystarczy analizować skórę czy mięśnie (na przykład wielorybów lub fok). (PAP)

 

Gdańsk wyróżniony przez CNN Travel

Tłumy zjechały do Zakopanego

Solne komory w Wieliczce ponownie udostępnione turystom po remoncie

Ewakuacja Silesia City Center

Stacja narciarska Ostoja Górska Koninki zamknięta w tym sezonie

Piekary Śląskie bez wody

Trudne warunki na śląskich drogach

Samochód osobowy zderzył się z piaskarką na DK81

Mija 19 lat od otwarcia Silesia City Center

Kopalnia w Krobicy zachęca do zwiedzania

Kozy – najliczniejsza wieś w Polsce

Dwie osoby zatrzymane podczas festiwalu muzycznego MAYDAY

Będzie dodatkowy podatek wakacyjny?

Zamknięto wejście na platformę widokową na Sokoliku

Chorzowski Alstom chce budować pociągi Intercity dla PKP

8 listopada wraca kolejka na Kasprowy

Jesień to dobra pora na odwiedzenie zamku w Malborku

Nowe kierunki lotnicze z Gdańska

Został przygnieciony przez prasę do zgniatania śmieci

Powstał mural ku pamięci Romana Kostrzewskiego

W weekend (19-20.10) znów będzie można pojechać “Maltanką”

Pierwsze udane ratunkowe cesarskie cięcie w Polsce. Niestety, matka niemowlaka zmarła

Śląska Noc Naukowców

Kolejna atrakcja w Sudetach

Dachowanie samochodu w Rzuchowie na Śląsku

Enoturystyka w Małopolsce

Wędkarz podczas łowienia ryb znalazł granaty, zapalniki i amunicję

16-latek zatruł się tlenkiem węgla

Katowice Tattoo Konwent 2024