
Dzikie zwierzęta na drogach to poważne zagrożenie dla kierowców – szczególnie w rejonach leśnych i wiejskich. Do kolejnego niebezpiecznego zdarzenia z ich udziałem doszło w sobotę, 2 lipca, wieczorem w okolicach miejscowości Przęsin (gmina Miastko, woj. pomorskie).
Około godziny 19:00, na drodze krajowej nr 20, sarna nagle wbiegła na jezdnię tuż przed opla, którym podróżował 43-letni mężczyzna. W pojeździe znajdowały się także jego 34-letnia szwagierka oraz troje dzieci w wieku sześciu miesięcy, czterech i pięciu lat.
Kierowca próbował uniknąć zderzenia ze zwierzęciem, jednak stracił panowanie nad autem. Samochód dachował i zatrzymał się w przydrożnym rowie.
– Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało. Najmłodsze dziecko zostało jednak przewiezione do szpitala na badania – poinformował “Fakt” sierż. sztab. Dawid Łaszcz, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Bytowie. – Świadkowie potwierdzili, że na drogę wybiegła sarna.
Zwierzę najprawdopodobniej uciekło z miejsca zdarzenia i nie odniosło obrażeń.
fakt.pl


