Węgry- prasa o inicjatorach procedury z art. 7: celem ponadnarodowa struktura

Celem lewicowo-liberalnych polityków, którzy wszczęli procedurę z art. 7 wobec Węgier i Polski, jest obrona „europejskiego projektu” pojmowanego jako struktura ponadnarodowa i coraz głębsza integracja – pisze we wtorek komentatorka dziennika „Magyar Hirlap”.

„Poza politycznymi ambicjami jednostek ważniejszym celem jest obrona “projektu europejskiego”.(…) Tym świętym projektem jest struktura ponadnarodowa i budowa coraz głębszej integracji, a suwerennościowi liderzy mogą to tylko utrudniać, wobec czego należy ich nazywać antyeuropejskimi” – pisze w swym komentarzu Mariann Oery.

Ocenia ona, że zwolennicy tak pojmowanego “projektu europejskiego” utożsamiają Europę z odpowiadającą im koncepcją Unii Europejskiej.

„Logiczną konsekwencją jest to, że ze wszystkich sił starają się rozbić takie formy współpracy jak Grupa Wyszehradzka. Co więcej, nie tylko je, ale generalnie społeczeństwa, które nie chcą się rozpłynąć w tyglu. W tym celu trzeba rozbić podstawową jedność społeczeństwa, rodzinę i tożsamość – krok po kroku każdy opór” – czytamy.

Oery podkreśla, że lewicowo-liberalni europosłowie nigdy nie będą usatysfakcjonowani procedurami dotyczącymi praworządności, bo „państwa członkowskie nigdy się nie dostroją równie głęboko co oni do tej choroby umysłowej”.

Pisze ona, że Judith Sargentini – autorka raportu, którego przyjęcie uruchomiło procedurę z art.7 unijnego traktatu przeciw Węgrom – oraz jej ideowi towarzysze nie starają się zrozumieć ani nawet poznać rzeczywistej sytuacji w Polsce i na Węgrzech, a krytykowanie premiera Viktora Orbana traktują jako “chełpienie się cnotami” i “przepustkę do lepszych kręgów” w Brukseli. “Ci, których nie dręczą koszmary o “faszyzujących” Węgrzech, są z zasady podejrzani” – ocenia komentatorka.

Oery kończy swój tekst konstatacją, że należałoby zająć się zamiast tego rzeczywistymi problemami, których nie brakuje.

W tym tygodniu w Parlamencie Europejskim w Strasburgu odbędzie się debata i głosowanie nad rezolucją na temat praworządności w Polsce i na Węgrzech w kontekście prowadzonych wobec tych krajów procedur z art. 7. Początkowo debata miała dotyczyć tylko Węgier, jednak na wniosek frakcji socjalistów dodano Polskę.

Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska (PAP, Foto: PAP/EPA/PATRICK SEEGER )

26-latka pogryziona przez agresywne psy. Walczy o życie

Skazany za zbrodnię z 1989 roku

Nielegalne składowisko opon w powiecie malborskim

Brudne i zagłodzone psy pod Raciborzem

Kobieta dachowała w Parczewie

71-letni traktorzysta zginął podczas prac polowych

Zastępca naczelnika CBŚP znaleziony z raną postrzałową

Pili razem alkohol, potem doszło do kradzieży

ORP Iskra cumuje przy Bulwarze Chrobrego. Można wejść na pokład

Pożar bloku w Gdańsku

21-latek zrywał flagi państwowe

Kolejni pijany kierowcy zatrzymani

Groźne zderzenie samochodów w gminie Wartkowice

Filmowcy opanowali Wrocław

Pojechali do Szwajcarii i ukradli elektryczne rowery warte prawie pół miliona złotych

Chińskie podróbki zatrzymane w Szczecinie

Chciała sprzedać komodę, straciła 1600 zł

Tragedia w kopalni Mysłowice-Wesoła

Potrącił 13-latkę i uciekł

Z Łodzi do Birmingham polecisz Ryanairem

Wystawa kotów rasowych w Łodzi

Nie odnaleziono właściciela pomnika Solidarności z Nowej Huty. Rzeźba przejdzie w posiadanie Zarządu Zieleni Miejskiej

Duże ćwiczenia ratowniczo-poszukiwawcze na Pomorzu

Luksusowe auta schowane za paletami

Kierowca FlixBusa zostawił pasażerkę na stacji paliw i odjechał z jej bagażem podręcznym

Pożar na zajezdni autobusowej w Bytomiu. Spłonęło 10 pojazdów

Pomidory z Biedronki czy z Lidla? Które są zdrowsze?

Policja zatrzymała podpalacza z Lublina

Tanie loty między Krakowem a Kuwejtem