Funkcjonariusze rozbili gang, który w dużej skali oszukiwał w sprawie dotacji oświatowych dla prywatnych szkół. 25 osób zostało aresztowanych za nielegalne pozyskanie co najmniej 140 milionów złotych. Na czele przestępczej grupy stał 51-letni fotograf z Łodzi, którego działania polegały na wyłudzaniu funduszy w 18 szkołach niepublicznych, również dla dorosłych, poprzez zgłaszanie fikcyjnych uczniów.
Oszustwa trwały od 2016 roku, a akcja policyjna, która pokrzyżowała te plany, miała miejsce 7 maja, gdy 140 funkcjonariuszy dokonało nalotu na 60 mieszkań jednocześnie. Wśród zatrzymanych jest 17 kobiet w wieku od 22 do 48 lat oraz 8 mężczyzn w wieku od 27 do 66 lat, oskarżonych o wyłudzenia, fałszywe zeznania i pranie brudnych pieniędzy. 7 z nich podejrzewanych jest o udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Pozostałe osoby pochodzą głównie z województw łódzkiego i mazowieckiego.
Osoby zatrzymane to bezrobotni, emeryci i pracownicy sektora spożywczego i usługowego. Niektórzy zajmowali się rekrutowaniem ludzi, którzy zostawali prezesami firm prowadzących szkoły prywatne. Sposób działania polegał na otrzymywaniu dotacji na cały rok po złożeniu wniosku z planowaną liczbą uczniów. Pieniądze wypłacane były na podstawie fikcyjnych danych, w tym osób zmarłych lub przebywających za granicą.
Osoby zatrzymane grożą nawet 25 lat więzienia. Sprawa jest nadal rozwijana, więc możliwe są kolejne aresztowania.
dzienniklodzki.pl